Zdjęcie: Pixabay,com
“Blaugrana” w tej chwili ma niewiele alternatyw dla Roberta Lewandowskiego. Zwłaszcza po przejściu Memphisa Depaya do Atletico Madryt. A gdy Polak jest kontuzjowany, to Katalończykom tak naprawdę brakuje klasycznej dziewiątki.
Dlatego Joan Laporta i spółka przygotowują specjalny plan transferowy. W oko Hiszpanom wpadł Vitor Roque z Athletico Paranaense. Barcelona nie będzie miała łatwego zadania, bo zainteresowanie osiemnastolatkiem jest duże. W swoich szeregach widziałoby go chociażby Paris Saint-Germain, z którymi “Duma Katalonii” przegrywa rywalizację finansową. Za Barceloną przemawiać ma jednak konkretny plan.
Po pierwsze – latem ma dojść do rocznego wypożyczenia z obowiązkiem wykupu zawodnika. To pozwoliłoby Barcelonie na pewne ominięcie restrykcji z Finansowego Fair Play. Następnie doszłoby do definitywnego transferu, mowa o kwocie w okolicach 35 milionów euro.
No i – docelowo Roque ma zostać następcą Lewandowskiego. Wcześniej mógłby zbierać doświadczenie i uczyć się od utytułowanego Polaka.
Roque ostatnio błyszczał w młodzieżowej reprezentacji Brazylii, odgrywa również coraz ważniejszą rolę w samym Athletico. Nie jest wykluczone, że to kolejny, utalentowany Brazylijczyk, który wkrótce trafi do Europy.
Źródło: Sport
Ta strona używa plików cookies.