Bramkarz „Legionistów” pauzował w ostatnich spotkaniach Ekstraklasy oraz Ligi Europy. Od pewnego czasu zmaga się on z urazem pleców, który doskwiera mu przy życiu codziennym. Brak swobody sprawia, że jakikolwiek udział w treningu a tym bardziej meczu jest wykluczony.
Początkowo wydawało się, że Boruc wróci między słupki mistrza Polski po przerwie reprezentacyjnej. Tak jednak być nie musi. Na ten moment nie wiadomo jak długo potrwa przerwa doświadczonego bramkarza.
Numerem dwa w bramce Legii jest Cezary Miszta. To właśnie on zastępował Boruca w spotkaniach z Lechią Gdańsk czy Leicester City. Wszystko wskazuje na to, że zobaczymy go także w starciu z Lechem Poznań.
Ta strona używa plików cookies.