Premier League

Arsenal postawi jednak na Brazylijczyka? Poszukiwanie nowego napastnika trwa

Wydłuża się lista kandydatów, którzy mogą wzmocnić ofensywę Arsenalu już w styczniu.

“Kanonierzy” kolejny rok z rzędu liczą się w walce o mistrzostwo Anglii. Po szesnastu kolejkach są wiceliderami w tabeli Premier League. Tracą jedynie punkt do Liverpoolu.

Mikel Arteta nie chce popełnić tych samych błędów, co w poprzednim sezonie, gdy przegrali wyścig o tytuł z Manchesterem City. Stąd chce zwiększyć w styczniu rywalizację w ofensywie i szuka alternatywy dla Gabriela Jesusa i Eddiego Nketiaha.

W tym kontekście padło już kilka kandydatur. Od dłuższego czasu przymierzany jest Ivan Toney z Brentford. Ostatnio media zasugerowały również zainteresowanie Arsenalu Viktorem Gyokeresem ze Sportingu Lizbona. Padają jeszcze takie opcje, jak Victor Osimhen z Napoli czy Benjamin Sesko i Lois Openda z RB Lipsk.

Najnowsza możliwość to sięgnięcie po Marcosa Leonardo z Santosu. 20-latek wzbudza spore zainteresowanie na rynku, oprócz “Kanonierów” monitorują go również Manchester United i Newcastle United czy włoska Roma. Sezon 2023 zakończył z bilansem 49 występów we wszystkich meczach. W nich zdobył 21 bramek i dorzucił cztery asysty. Sam Santos po raz pierwszy w historii spadł z najwyższej klasy rozgrywkowej. Brazylijczycy nie powinni zatem robić problemów z odejściem Leonardo. To wychowanek tego klubu.

Mówi się, że potencjalny nabywca musi pogodzić się z wydatkiem na poziomie około 20 milionów euro.

Źródło: Fichajes

Udostępnij
Kamil Gieroba

Redaktor naczelny portalu Piłkarski Świat. Z serwisem związany od sierpnia 2014 roku. Pierwsze teksty publikowane w wieku 16 lat. Po drodze związany stażem w Przeglądzie Sportowym i współpracą z Legia.net oraz Transfery.info. Przez cztery lata pracowałem w wydawnictwie Fratria, gdzie m.in. odpowiadałem za serwis wGospodarce.pl. Obserwator głównie reprezentacji i Ekstraklasy. Piłka nożna to moja pasja, ale ciekawość prowadzi mnie też do rozwijania innych zainteresowań, jak chociażby MMA czy Wrestlingu :)

Ta strona używa plików cookies.