19-letni wychowanek La Masii powiedział agentowi Jorge Mendesowi, że byłby gotów opuścić klub latem przyszłego roku, gdyby sytuacja się nie zmieniła. Na szesnaście rozegranych meczów, tylko w trzech wychodził jedenastce.
FC Barcelona nie przejmuje się obecnie zbytnio tą sprawą. Bowiem Ansu Fati ma kontrakt do 2027 roku i klauzulę zwolnienia w wysokości 1 mld euro. Z drugiej strony należy zauważyć, że Mendes jest ekspertem w zawieraniu nieprawdopodobnych transakcji. Wypadnięcie na wczesnym etapie z Ligi Mistrzów zapewne pogłębi kryzys finansowy Katalończyków.
Ta strona używa plików cookies.