Pierwotnie skrzydłowy miał trafić do klubu spod Jasnej Góry w lipcu. Od wielu miesięcy nie miał czego szukać w Cracovii i został zesłany do rezerw. Piłkarz nie chciał bowiem przedłużyć kontraktu i stąd pojawiło się nieporozumienie na linii z władzami krakowskiego klubu. Wychowanek “Pasów” postara się pomóc Rakowowi, który złapał zadyszkę na początku tego roku.
Umowa Mateusza Wdowiaka z Rakowem Częstochowa obowiązywać będzie do 30 czerwca 2024 roku. – Bardzo cieszymy się z podpisania kontraktu z Mateuszem Wdowiakiem. To zawodnik, który dzięki swojej szybkości doda nam więcej opcji w grze ofensywnej i pomoże nam swoim doświadczeniem w Ekstraklasie – powiedział dyrektor sportowy Rakowa, Paweł Tomczyk.
źródło: rakow.com /
Ta strona używa plików cookies.