Daniel Myśliwiec: Szkoda tracić takiego piłkarza jak Henrich Ravas

Mikolaj Barbanell / Shutterstock.com

Nie jest to tajemnicą, że w poprzednich latach Widzew miał słabsze wiosny. Moją rolą jest, żeby sprawdzić, jakie były tego przyczyny – mówił Daniel Myśliwiec.

Widzew Łódź rozpoczął treningi w Wiśniowej Górze. W sobotę zmierzy się w sparingu z Radomiakiem Radom. Przed wylotem na obóz w tureckiej Antalyi zagra jeszcze z Wartą Poznań. – To najbardziej jakościowi rywale, jakich mieliśmy dostępnych w tym okresie. Pracujemy też nad harmonogramem sparingów w Turcji. Staramy się, żeby naszymi przeciwnikami były jak najmocniejsze drużyny, bo tylko grając z takimi możemy się rozwijać – deklaruje szkoleniowiec.

W planach jest też w lutym czterodniowe zgrupowanie w Uniejowie. – Wnioski zostały wyciągnięte przez klub jeszcze zanim zostałem jego trenerem. Zabezpieczyliśmy się w taki sposób, żeby mieć możliwość pojechania na taki obóz w przypadku trudnych warunków. Mam nadzieję, że nie będziemy musieli korzystać z tego drugiego zgrupowania – dodaje.

Golkiper Henrich Ravas przeniósł się do New England Revolution. –  Szkoda tracić takiego piłkarza, ale życzyłbym każdemu sytuacji, w której zastaje zespół w określonym momencie, a zostawia go w o wiele lepszym, osiągając przy tym indywidualny sukces. Już w trakcie podpisywania kontraktu miałem takie informacje, że Henio może odejść – ujawnia.

Skupiamy się tylko na przygotowaniach do najbliższego meczu. Dzięki takiemu podejściu będę mógł podjąć lepsze decyzje personalne i strategiczne. Wchodząc do zespołu musiałem punktować i wprowadzić konkretny sposób grania. Zimą jako sztab pracowaliśmy po to, żeby dokonać pewnych korekt. Myślę, że będzie to zauważalne – podsumowuje Myśliwiec. Po zimowej przerwie, Widzew podejmie Jagiellonię Białystok – 11 lutego (godz. 15:00).


źródło: widzew.com / 


 



Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.