blank
fot. fot. Goal.com
Udostępnij:

Franck Ribery okradziony!

W meczu 30. kolejki Seria A, Fiorentina pokonała na wyjeździe Parmę 1:2. Pomimo zwycięstwa Franck Ribery nie ma powodów do radości. 37-letni skrzydłowy doznał kontuzji stawu skokowego, a na dodatek został okradziony.

W niedzielny wieczór Fiorentina pokonała na Stadio Ennio Tardini Parmę 2:1. Do 66. minuty na boisku przybywał Franck Ribery, który opuścił murawę z widocznym grymasem bólu na twarzy. Francuski skrzydłowy najprawdopodobniej nabawił się kontuzji stawu skokowego. Szczegółowe badania przejdzie w poniedziałek w klinice klubowej.

Nie był to koniec złych informacji dla Francuza. Gdy piłkarz wrócił do domu, zobaczył smutny widok. Według informacji dziennikarzy „La Republica”, nieznani sprawcy włamali się do willi piłkarza i ukradli drogocenne przedmioty np.: biżuterię czy złote zegarki. Policja oszacowała straty, które zdaniem dziennikarzy są „spore”.

Francuz za pośrednictwem mediów społecznościowych opublikował poruszający wpis.

- Do tej pory moim domem były Włochy, gdzie zdecydowałem się kontynuować swoją karierę po wielu udanych latach gry w Monachium. Na nagraniu widać to, co zastałem... Więc tak, moja żona straciła kilka torebek i biżuterię. [...]Jak mam czuć się bezpiecznie? Nie ścigam milionów, a w piłkę gram z pasji. Dzięki bogu niczego nam nie brakuje, ale moja rodzina jest na pierwszym miejscu i podejmiemy odpowiednie działania, które zapewnią nam poczucie bezpieczeństwa. [...] Dzięki bogu moja żona i dzieci są bezpiecznie w Monachium. - napisał Ribery.

Franck Ribery w obecnej kampanii ligowej wystąpił łącznie w 15 spotkaniach. Strzelił trzy bramki i zanotował dwie asysty.


Avatar
Data publikacji: 6 lipca 2020, 17:00
Zobacz również

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.