fot.
Udostępnij:

Kryzys we Wrocławiu. Arka zwycięża i wskakuje do górnej „8”

W pierwszym, niedzielnym spotkaniu 20. kolejki LOTTO Ekstraklasy, Śląsk Wrocław przegrał przed własną publicznością z Arką Gdynia (0:2). Bramki dla gości zdobyli Rafał Siemaszko i Michał Marcjanik.

Spotkanie nie było wielkim widowiskiem. Oglądaliśmy sporo walki w środkowej części boiska, a o końcowym wyniku zadecydował jeden, konkretny zryw zespołu gości. Dwie bramki w ciągu kilku minut ustawiły mecz, pieczętując siódme w tym sezonie zwycięstwo Arki w LOTTO Ekstraklasie. Ekipie Grzegorza Nicińskiego pozwoliło to na awans do górnej ósemki tabeli.

Zupełnie odmienne nastroje panują tym czasem we Wrocławiu, bo dzisiejsza porażka Śląska była już ósmą w tegorocznych rozgrywkach. Co więcej w jedenastu meczach rozgrywanych do tej pory przed własną publicznością, Śląsk zdołał wygrać zaledwie jedno, przy pięciu remisach i takiej samej liczbie porażek. Jest to najgorszy bilans w całej lidze i na pewno spory powód do niezadowolenia. Niewykluczone jest też, że po dzisiejszym spotkaniu z posadą trenera pożegna się Mariusz Rumak, nad którym już od dłuższego czasu wisiały czarne chmury.


Śląsk Wrocław 0:2 Arka Gdynia (0:0)

0:1 57' Rafał Siemaszko

0:2 60' Michał Marcjanik

Śląsk Wrocław: Pawełek - Dankowski, Celeban, Dvali, Pawelec - Engels, Kokoszka - Stjepanović, Alvarinho (67' Mervo), Morioka - Biliński

Arka Gdynia: Jałocha - Socha, Marcjanik, Sobieraj, Marciniak - Vinicius, Kakoko, Łukasiewicz, Wojowski (85' Błąd) - Hofbauer (78' Szwoch), Siemaszko (90' Stolc)

Sędzia główny: Tomasz Kwiatkowski

Widzów: 7314

 


Avatar
Data publikacji: 18 grudnia 2016, 17:32
Zobacz również

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.