Źródło: realmadrid.com
Szkoleniowiec myśli o szybkim powrocie. Z pewnością na własnych warunkach, nie wykorzystuje pierwszej nadarzającej się okazji. Tak było zresztą na początku czerwca, kiedy odrzucił szansę zastąpienia Christophe’a Galtiera w Paris Saint-Germain.
Był też rozważany w kontekście przejęcia sterów w Juventusie, lecz wylecieli poza Ligę Mistrzów i nie jest to atrakcyjny kierunek. Uważano, że Zidane czekał na pracę w reprezentacji, ale nadzieje te prysły, gdy Didier Deschamps przedłużył umowę z Les Blues.
– Nie można niczego wykluczyć. Wiem, czego chcę, a czego nie potrzebuję. Jeśli mam tę przerwę, to dlatego, że powinienem. Mam nadzieję, że wkrótce będę mógł to sobie powiedzieć, że będę mógł trenować. powiedział Zidane.
– Czy tęsknię za adrenaliną? Oczywiście. Potrzebuję tego. Nie miałem jej dwa lata. Mogę obejrzeć mecz drugiej ligi, bo to lubię. Śledzę wydarzenia w Hiszpanii, Anglii. Pasja pozostaje nienaruszona – dodał.
Ta strona używa plików cookies.