fot. Lech Poznań kibice / fot. Mikołaj Barbanell (Piłkarski Świat)
Udostępnij:

Szereg zmian w Lechu Poznań

Sezon ligowy 2018/19 to prawdziwy niewypał w wykonaniu Lecha Poznań. Skład „Kolejorza” był budowany z myślą o Mistrzostwie Polski. W Poznaniu pobito klubowy rekord transferowy, kiedy do klubu za około 1,5 miliona euro przychodził Joao Amaral. Nie sprawdził się długoletni plan z Ivanem Djurdjeviciem na ławce trenerskiej, nie pomógł w roli „strażaka” Adam Nawałka. Lech zamiast mistrzostwa nie był w stanie zakwalifikować się nawet do europejskich pucharów. Nie zostały pobite też następne rekordy frekwencji, a stadion „świecił” pustkami nawet podczas konfrontacji z odwiecznym rywalem – Legią Warszawa. Sezon w roli trenera dokończył Dariusz Żuraw, który co ciekawe ostatnio dostał 2 letni kontrakt. Żuraw będzie odpowiedzialny za przygotowanie drużyny do nadchodzącego sezonu, który ma być w końcu pozytywnym przełamaniem. Jak wypadnie Lech w trakcie okresu przygotowawczego? Już wkrótce będzie można zapoznać się z ofertą zakładów, gdy poznamy sparingpartnerów, korzystając chociażby z oferty kod promocyjny.

W Poznaniu zamierzają zareagować na nieudany sezon. Choć słyszeliśmy już to rok temu, to tym razem rewolucja ma przybrać jeszcze większe rozmiary. W klubie pożegnają się z kilkunastoma graczami. Na liście „odstrzelonych” znajdą się chociażby Łukasz Trałka, Maciej Gajos, Nikola Vujadinović, Marcin Wasielewski oraz bramkarze Jasmin Burić i Matus Putnocky, z którymi nie zostaną przedłużone kontrakty. Lech spróbuje sprzedać nieużytecznego w ostatnim czasie Rumuna – Mihaia Raduta. Ponadto poznańska drużyna nie skorzysta z prawa wykupu wypożyczonych piłkarzy: Vernona De Marco, Rafała Janickiego oraz Dimitrisa Goutasa.

Jak zatem widać, największa rewolucja czeka „Kolejorza” w szeregach obronnych. Lech rozstanie się z co najmniej czterema obrońcami oraz dwoma bramkarzami.

Można się spodziewać, że do klubu z wypożyczeni wróci Paweł Tomczyk – środkowy napastnik, który w sezonie 2018/19 w barwach Piasta Gliwice wystąpił w 4 meczach, zdobywając dwie bramki. Dobrze na pierwszoligowym froncie prezentuje się Tymoteusz Puchacz. 20-latek wystąpił w 24 meczach GKS-u Katowice, zdobywając cztery bramki i notując jedną asystę. Jego nominalna pozycja to lewa obrona. Wypożyczenia kończą się również Miłoszowi Mleczko, Bartoszowi Przybyłowi, Bartoszowi Mrozkowi, Maciejowi Orłowskiemu, Dawidowi Kurminowskiemu i Hubertowi Sobolowi. Być może i po któregoś z tych graczy zdecyduje się sięgnąć trener Żuraw.

W raz z końcem sezonu ruszyła również lawina spekulacji transferowych wokół Lecha Poznań. Przewidywano powrót Rafała Gikiewicza do LOTTO Ekstraklasy, ale wydaje się, że temat ten upadł. Mimo, że bramkarz Unionu Berlin był widziany na trybunach Stadionu Miejskiego w Poznaniu, to póki co nie dojdzie do finalizacji transferu.

Jedno jest pewne – w Kolejorzu potrzebny będzie bramkarz, bowiem i Burić i Putnocky, którzy bronili wszystko odchodzą, a wątpliwe jest, by zdecydowano się postawić na któregoś z nastolatków, bez obycia w rozgrywkach najwyższego szczebla.

Coraz głośniej w środowisku mówi się o Przemysławie Szymańskim – wychowanku Rozwoju Katowice. Urodzony w 1994 roku obrońca wybił się w Polsce w barwach Wisły Płock, a ostatnie dwa sezony spędził we włoskim Palermo, gdzie rozegrał blisko 50 spotkań. W kontekście pożegnania się w „Kolejorzu” aż z czterema obrońcami, taki ruch wydaje się jak najbardziej realny.

Blisko Lecha Poznań jest także ponoć 19-latek, Yasin Hamed. Prawy pomocnik, bądź też obrońca klubu Sepsi Sfantu. Rumun w swojej ojczyźnie nazywany jest „Neymarem z Sudanu” – jego ojciec jest Sudańczykiem, a matka Rumunką. To określenie ponoć jest adekwatne do talentu, jakim dysponuje młody gracz.

Ciekawi jesteśmy kolejnych ruchów transferowych Lecha Poznań. Spekuluje się, że choć w Poznaniu zakładają „odchudzenie” kadry, to do klubu trafić może około 5-6 nowych zawodników. Czy jak przed poprzednim sezonem i tym razem, Lech sięgnie głęboko do portfela i rzuci na stół kwoty oscylujące w granicach, czy nawet przekraczające milion euro? Czy da to wreszcie Lechowi upragniony sukces, w postaci wyczekiwanego Mistrzostwa Polski? Już wkrótce będzie można zapoznać się z ofertą zakładów na LOTTO Ekstraklasę 2019/20, korzystając m.in. z lvkod.pl.

 


Avatar
Data publikacji: 20 maja 2019, 15:14
Zobacz również

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.