
Erik ten Hag po katastrofie z Sevillą: To nie do przyjęcia
Jak zauważa "BBC Sport", odpadnięcie w ćwierćfinale Ligi Europy z Sevillą utkwi w pamięci Erika ten Haga podczas budowania składu na następny sezon.
Czerwone Diabły katastrofalnie spisały się w Andaluzji i pozostawiły za sobą bardzo duży niesmak. Na Old Trafford prowadzili już (2:0), ale dwie bramki samobójcze sprawiły, że zakończyło się remisem. Sevilla na Estadio Ramon Sanchez Pizjuan rozbiła United (3:0), a gole padły po dwóch, rażących błędach.
- To nie do przyjęcia. Przegraliśmy bitwę. Rywale mieli więcej pasji i chęci. Każdy widzi wymagania, a standard musi być wyższy w klubie takim jak Manchester United - stwierdził Erik ten Hag. - Musimy pokazać charakter i wziąć się w garść, kiedy coś nie idzie po naszej myśli - kontynuował
United zmierzą się z Brighton na Wembley w półfinale Pucharu Anglii w niedzielę, zanim cztery dni później odwiedzi Tottenham Hotspur w kluczowym meczu w wyścigu o pierwszą czwórkę Premier League.
Bez kontuzjowanych Raphaela Varane'a i Lisandro Martineza po prostu nie są wystarczająco dobrzy w defensywie. - To pokazuje, że skład nie jest wystarczający, kiedy przychodzi przychodzi kryzys - zauważa Paul Scholes.
Not our night.
Thank you to our fans out in Seville, and to all the Reds around the world.
Your support means everything to us
#MUFC || #UEL pic.twitter.com/Lx1uTnJKXO
— Manchester United (@ManUtd) April 20, 2023
-
PolecaneFeio szuka pracy. Wróci do ojczyzny?
Kamil Gieroba / 5 czerwca 2025, 13:39
-
Plotki transferoweManchester City rusza z transferami. Będzie nowy pomocnik
Kamil Gieroba / 4 czerwca 2025, 11:59
-
PolecaneOficjalnie: Chelsea ma nowego pomocnika
Kamil Gieroba / 3 czerwca 2025, 12:07
-
Kwadrans futboluPSG dało Interowi historyczne lanie! Pogrom w finale Ligi Mistrzów! I KWADRANS FUTBOLU #162
Rafał Makowski / 1 czerwca 2025, 14:42
-
EkstraklasaOficjalnie: Korekta w sztabie Lecha Poznań
Kamil Gieroba / 31 maja 2025, 21:12
-
News dniaTrent Alexander-Arnold oficjalnie w Realu Madryt!
Wiktor Palmowski / 30 maja 2025, 17:30