Stadion Narodowy
fot. Mikołaj Barbanell (Piłkarski Świat)
Udostępnij:

Emmanuel Olisadebe zajął się nową dziedziną po zakończeniu kariery

Emmanuel Olisadebe opowiedział o swoim życiu w Nigerii, do której powrócił po latach spędzonych w Europie. - Czasem tęsknię za polskim stylem życia. Polska to piękny kraj - podkreśla.

Na początku obecnego wieku Emmanuel Olisadebe był bożyszczem polskich kibiców, a z rąk Aleksandra Kwaśniewskiego otrzymał polskie obywatelstwo. Napastnik zaprowadził do mundialu w 2002 roku, na który czekaliśmy długich szesnaście lat. - Czasem tęsknię za polskim stylem życia. Polska to piękny kraj, obecnie zupełnie inny od tego, do którego ja przyjechałem. Pamiętam doskonale, gdy miałem ofertę testów w Polsce, ale koledzy stanowczo odradzali mi wyjazd. Ci, którzy byli tam wcześniej, mówili mi, że to okropne miejsce - mówi w rozmowie z Piotrem Koźmiński w "WP Sportowe Fakty".

Czym aktualnie zajmuje się 41-letni Olisadebe? - Jestem fanem "budowlanki" i już w niej działam. Postawiłem pięć mieszkań i teraz czerpię z nich profity. Szóste mam już w trakcie budowy, choć pandemia zwolniła tę inwestycję. Generalnie biorę teraz życie powoli. Nie jestem pod żadną presją, nigdzie mi się nie spieszy - opowiada o nowym zajęciu.

Nie zabrakło też pytania o Roberta Lewandowskiego i przyznaje, że jest najlepszym ambasadorem dla naszego kraju. - Oczywiście, że Lewandowski jest lepszy. A ile razy lepszy? Nie wiem, może ty mi powinieneś to powiedzieć? Myślę, że Lewandowski to duma Polski. Sprawił, że cały piłkarski świat poznał ten kraj - kończy Olisadebe, który w "biało-czerwonej" koszulce zdobył 11 bramek w 25 spotkaniach.

źródło: sportowefakty.wp.pl / własne


Avatar
Data publikacji: 5 listopada 2020, 12:00
Zobacz również

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.