Skoki spadochronowe – jak zacząć swoją przygodę?
Chcesz zacząć skakać ze spadochronem? Dzisiaj to coraz bardziej popularne hobby, które może dać naprawdę mnóstwo satysfakcji. Sprawdź razem z nami, jak rozpocząć swoją przygodę!
Jeżeli jeszcze nigdy nie korzystałeś ze skoków spadochronowych i to dla ciebie całkowita nowość, w takim przypadku warto zdecydować się na skok tandemowy, który przeznaczony jest dla niedoświadczonych osób. Jeżeli okaże się, że skakanie to twój żywioł, w takim przypadku możesz zdecydować się na szkolenie spadochronowe typu AFF. Poniżej prezentujemy główne informacje na ich temat.
Tandemowy skok spadochronowy
To skok, w którym udział biorą dwie osoby, jak można domyślić się również po jego nazwie. Pierwszym uczestnikiem jest tandem pilot, czyli instruktor z wieloletnią praktyką i niejednokrotnie tysiącami skoków na swoim koncie, drugim jest pasażer, który nie musi mieć żadnego przygotowania. Nie są potrzebne badania lekarskie, specjalna kondycja, również wcześniejsze długotrwałe szkolenia. Uczestnicy skoku są połączeni uprzężą tandemową, na plecach pilota znajduje się spadochron z automatem.
Skoki tandemowe odbywają się z dwóch wysokości – 3000 metrów lub też z 4000 metrów. Wysokość wyskoku jest tutaj kluczowa dla emocjo towarzyszących temu wydarzeniu, ponieważ od niej zależy czas swobodnego spadania bez otwartej czaszy spadochronu. To jedna z niewielu okazji, gdy na własnej skórze można poczuć spadanie w przestworzach z prędkością dochodzącą do 200 km/h. Gdy uczestnicy skoku znajdą się na odpowiedniej wysokości, pilot otwiera spadochron. Lądowanie jest miękkie, dlatego też nie ma ryzyka kontuzji.
Zatem skoki w tandemie to doskonały sposób na wprowadzenie w spadochroniarstwo – można wtedy od razu poczuć wyjątkowe emocje i adrenalinę bez żadnych przygotowań. Ceny skoków zaczynają się od 500 złotych w przypadku 3000 metrów i od 700 złotych dla 4000 metrów. Można też wykupić usługę filmowania za około 250 złotych.
Szkolenie AFF – przyspieszona nauka swobodnego spadania
Jeśli okaże się, że skoki spadochronowe w tandemie naprawdę ci się podobają, możesz zacząć naukę po to, aby skakać samodzielnie. To możliwe z wykorzystaniem szkoleń AFF, czyli Accelerated FreeFall – jest to przyspieszona nauka swobodnego spadania, która przygotowuje do skoków we własnym zakresie z opóźnionym otwarciem spadochronu.
Szkolenia AFF składają się z dwóch części, a mianowicie z części teoretycznej i praktycznej. Na początku uczeń bierze udział w szkoleniu teoretycznym, podczas którego dowiaduje się wszystkiego, co musi wiedzieć o skoku, jego technice, bezpieczeństwie. Następnie przechodzi do części praktycznej, na którą składają się ćwiczenia, na przykład loty w tunelu aerodynamicznym czy ćwiczenia na uprzęży, i skoki spadochronowe, zwykle z 4000 metrów. Skoki na początku odbywają się z dwoma instruktorami, potem z jednym. Po zakończeniu szkolenia uczeń może wykonywać skoki samodzielnie, ale nadal pod nadzorem instruktora aż do uzyskania świadectwa kwalifikacji czy innego dokumentu o charakterze licencji.
Cena szkolenia AFF to 4500-5000 złotych. Dodatkowo trzeba uiścić ubezpieczenie. Standardowa nauka trwa kilka tygodni i zajęcia odbywają się głównie w weekendy. Szkolenia dostępne są także w przyspieszonym trybie i trwają wtedy jeden weekend.
Gdy szukasz dodatkowych informacji dotyczących skoków spadochronowych, znajdziesz je na stronie internetowej pod adresem: http://skydiveblog.pl/.
-
AktualnościLa Liga: Cholo Simeone przełamał klątwę! Atletico wygrywa w Barcelonie (WIDEO)
Michał Szewczyk / 21 grudnia 2024, 23:25
-
AktualnościLKE: Jagiellonia remisuje i wypada z najlepszej ósemki
Michał Szewczyk / 19 grudnia 2024, 23:23
-
AktualnościUrbański jednak zostanie w Bolonii. Właśnie przedłużył kontrakt
Michał Szewczyk / 18 grudnia 2024, 21:08
-
AktualnościKolejna młodość Fabiańskiego. Angielskie media zachwycone
Michał Szewczyk / 17 grudnia 2024, 18:04
-
AktualnościOficjalnie: Ryoya Morishita na dłużej w Legii Warszawa!
Victoria Gierula / 17 grudnia 2024, 15:58
-
AktualnościSerie A: Inter upokorzył Lazio na Stadio Olimpico (WIDEO)
Michał Szewczyk / 16 grudnia 2024, 22:52