Barcelona
fot. twitter: fcbarcelona
Udostępnij:

Kibice w Hiszpanii z powrotem na trybunach!

Prezydent La Liga Javier Tebas twierdzi, że od kwietnia w całej Hiszpanii mają zacząć pojawiać się grupy kibiców na stadionach. Oprócz tego, według Cadena SER, oba finały Pucharu Króla mają zostać rozegrane z udziałem publiczności.

Od marca zeszłego roku na stadionach w Hiszpanii mamy do czynienia z pustymi trybunami. Wszystko w związku z pandemią koronawirusa oraz surowymi obostrzeniami zdrowotnymi.

Już jakiś czas temu pojawiły się spekulacje kiedy będzie możliwy powrót kibiców na stadiony, a w grudniu Tebas podczas jednego z wywiadów przyznał, że nie był to najlepszy czas aby skupić się na zapełnianiu hiszpańskich stadionów. Teraz jednak prezydent La Ligi obrał bardziej optymistyczny ton. Prawdopodobnie dzięki mniejszej ilości zakażeń oraz rozpowszechniającej się szczepionce na COVID-19. W wywiadzie dla dziennika MARCA, przyznał. że ma nadzieję na powrót kibicówna na stadiony La Liga oraz Segunda Division do końca kwietnia.

"Jeśli okoliczności będą sprzyjające, to tak, kibice wrócą na stadiony jeszcze przed końcem sezonu. Jesteśmy na to przygotowani. Bylibyśmy gotowi kilka miesięcy, jednak są okoliczności, których nie możemy kontrolować. Znajdujemy się w tej sytuacji od roku. Dowiedzieliśmy się, i taką też mamy nadzieję, że pod koniec kwietnia możemy mieć pewien procent kibiców na stadionach", czytam w wywiadzie.

Rozstrzygnięcia w Pucharze Króla z publicznością!

To nie koniec dobrych informacji dla fanów hiszpańskiego futbolu. Według raportu Cadena SER, fani będą mogli wziąć również udział w obu finałach Pucharu Króla, które odbędą się w kwietniu. Kibice będą mogli wypełnić 20-25% miejsc, zatem na stadionie Estadio de La Cartuja, w Sewilli, będzie mogło przebywać nawet 18 tysięcy kibiców. Finały odbędą się odpowiednio trzeciego oraz siedemnastego kwietnia. Najpierw zostanie rozegrany zaległy finał z sezonu 19/20 - pomiędzy Realem Sociedad oraz Athleticiem, a następnie tegoroczny - pomiędzy Barceloną i Athleticiem. Klub z Bilbao będzie miał szanse na dwa triumfy w przeciągu dwóch tygodni.

Oczywiście nie mamy samych dobrych informacji. Uważa się, że bilety na mecze będą sprzedawane tylko w południowej części Andaluzji - gdzie odbywają się finały. Jednocześnie nie będzie możliwości, aby na mecz przyjechali kibice, którejś z drużyn uczestniczącej w rozgrywkach, a mecz obejrzy tylko lokalna publiczność.

Kibice w Barcelonie będą mogli obejrzeć swoją drużynę na żywo

Kibice Barcy nie są tak bardzo "poszkodowani". Co prawda większość sympatyków Blaugrany nie będzie mogła dopingować swojej drużyny w finale Pucharu Króla, za to będą mogli obejrzeć na żywo drużynę rezerw.

Drużyna Barceloeny B mierzy się w niedzielę na Estadi Johan Cruyff z Cornellą. Stadion łącznie może pomieścić 6000 widzów, a katalońskie władze ds. Zdrowia zezwoliły na udział 1000 kibiców.

Jak podaje Mundo Deportivo, orzeczenie regionalne oznacza, że kibice mogą powracać do wydarzeń sportowych z pewnymi ograniczeniami poza tymi, które podlegają uprawnieniom La Ligi - dwa najwyższe szczeble rozgrywkowe w Hiszpanii.

Ten trend ma miejsce w całym kraju. W ostatni weekend, na oczach 700 kibiców, Real Betis Deportivo pokonał Linares Deportivo aż 4:0. Jak podaje MD, kataloński klub na podstawie głosowania zadecyduje, który kibic będzie miał szczęście wziąć udział w spotkaniu drużyny rezerw.

Źródła - marca.com, mundodeportivo.com, futboll-espana.net

 


Avatar
Data publikacji: 17 marca 2021, 16:04
Zobacz również

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.