Gdzie oni zagrają? Snajper z Lipska #3

W poprzednim tekście z serii “Gdzie oni zagrają?” zajęliśmy się Paulem Pogbą. Bohaterem tego odcinka będzie Timo Werner. Przedstawimy potencjalnego nabywcę Niemca, który wydaje się być przesądzony. Czekamy na wasze opinie i przewidywania, zachęcamy do odpowiadania na pytanie: Gdzie oni zagrają?

fot. independent.co.uk

Timo Werner

Młody napastnik RB Lipsk to zdecydowanie obecnie najlepsze dziewiątka w kadrze Niemiec. Timo Werner zanotował w obecnym sezonie 36 występów. W tym czasie zdobył aż 26 bramek, dokładając do tego 12 asyst. O napastnika ubiegało się wielu gigantów, jednak wszystko wydaje się przesądzone. Werner jest już jedną nogą w Liverpoolu, dlatego przy jego sylwetce dokonamy analizy składu tylko tego klubu.

Liverpool FC

Podopieczni Jurgena Kloppa to obecnie jedni z najbardziej przerażonych ludzi na świecie. Pandemia koronawirusa może zabrać im niemal pewny tytuł mistrzowski na który tak długo czekali. Obecny atak The Reds spisywał się prawie perfekcyjnie, dlatego wielu może dziwić chęć zatrudnienia kolejnego napastnika.

Na plus dla Timo Wernera - jeśli dołączy do ekipy z Anfield, jest to, że trenerem Liverpoolu jest jego rodak. Klopp widzi w wychowanku Stuttgartu ogromny potencjał, który chce wykorzystać.

The Reds mają w swoim ataku Roberto Firmino, który w obecnym sezonie trafił 11 razy do siatki rywali. W dodatku zaliczył 12 asyst. Kolejnym potencjalnym konkurentem do gry Niemca w ataku Liverpoolu jest Divock Origi. Belg w sezonie 2019/2020 zagrał 36 spotkaniach, co ukazuje jak były trener BVB rotuje składem. Origi notuje jednak o wiele niższy wkład w bramki The Reds od swojego brazylijskiego kolegi. Były gracz Wolfsburga zdobył 5 bramek oraz zaliczył 4 asysty.

Wszystko wskazuje na to, że transfer napastnika RB Lipsk spowoduje, iż Origi będzie grał coraz mniej. Prawdziwa rywalizacja o wyjściową jedenastkę odbędzie się na linii Firmino - Werner.

Dla czego nie Bayern Monachium?

Część kibiców pomyśli, że dla Wernera naturalnym transferem byłyby przenosiny do Bawarii. W Monachium jest jednak niezastąpiony Robert Lewandowski z którym napastnik Lipska musiałby się natrudzić, by wywalczyć miejsce w składzie. Drugim argumentem na nie dla Wernera w Bayernie jest on sam. Były napastnik Stuttgartu woli opuścić granice Niemiec, wiele wskazuje na Liverpool.

Timo Werner wprost w Bildzie: - Bayern to wielki klub, ale jeśli już miałbym się zajmować tematem odejścia z Lipska, to transfer za granicę kręci mnie bardziej niż przenosiny do Monachium.

— Tomasz Urban (@tom_ur) May 1, 2020