Wikimedia

Reprezentacja Turcji po ośmioletniej posuchy wróciła do najważniejszych, międzynarodowych rozgrywek. Ostatni raz grali na EURO 2008 gdzie dość niespodziewanie doszli do półfinałów. Potem nie zdołali się zakwalifikować czy to na Mundial w RPA, czy Brazylii, ani na EURO w Polsce i na Ukrainie. 

Na co ich stać na EURO: Hiszpania

Turcy trafili na EURO do grupy D z Hiszpanią, Czechami i Chorwacją. Mieli to szczęście, że zakwalifikowali się na turniej jako najlepsza drużyna z trzecich miejsc. Co ciekawe w drodze do awansu walczyli właśnie z Czechami, którzy wygrali wtedy grupę A, a lepsi byli jeszcze tylko Islandczycy. Tak, to przez tą grupę nie zdołali przedrzeć się Holendrzy.

Selekcjonerem Turcji jest Fatih Terim. Objął on reprezentację po raz trzeci. Ostatnim razem jego przygoda trwała cztery lata i zdołał awansować z drużyną do półfinałów EURO 2008, gdzie ulegli Niemcom. Wcześniej był selekcjonerem także w latach 1993-96. 62-letni szkoleniowiec ma na koncie sześć tytułów mistrza Turcji, dwa Puchary Włoch, Puchar Turcji i co ważniejsze Puchar UEFA. Jest obecnie jednym z najbardziej doświadczonych trenerów ze swojego kraju.

Na co ich stać na EURO: Czechy

Na doświadczenie stawia także ustalając zwykle kadrę reprezentacji. W ostatnich meczach średnia wieku przekraczała 26 lat. Drużynę opiera w większości na krajowych zawodnikach. Mowa tutaj chociażby o prawym obrońcy Gokhanu Gonulu, pomocniku Mehmecie Topalu (obydwaj z Fenerbahce), czy o bramkarzu Volkanie Babacanie z Medipolu. Największymi gwiazdami są jednak piłkarze grający w zagranicznych ligach. W każdej chwili o wyniku mogą zadecydować Arda Turan z Barcelony, Hakan Calhanoglu z Bayeru Levenkusen, czy Nuri Sahin z Borussii Dortmund. Warto też zwrócić uwagę na 24-latka z FSV Mainz – Yunnusa Malliego.

Na co ich stać na EURO: Chorwacja

Szanse Turków na awans są najniżej oceniane ze wszystkich drużyn z grupy D przez bukmacherów. Rywalizację rozpoczną 12 czerwca na Parc de Princes w Paryżu od meczu z Chorwacją. Pięć dni później na Allianz Riviera w Nicei zagrają z Hiszpanii. Decydującym o awansie meczem może być spotkanie z Czechami 21 czerwca na Stade Felix-Bollaert w Nicei.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.


x