TNC World Cup (Twitter)

Reprezentacja Kostaryki przegrała z Serbią 0:1 w meczu grupy F piłkarskich Mistrzostw Świata. Zwycięstwo pięknym golem z rzutu wolnego zapewnił Aleksandar Kolarov.

Na początek niedzielnego dnia dostaliśmy mecz grupy F pomiędzy Kostaryką a Serbią. Czyli pojedynek dosyć wyrównanych drużyn. Kostarykanie byli czarnym koniem ostatniego mundialu, gdzie doszli do ćwierćfinału, ale odpadli bo rzutach karnych z Holandią. Ostatnie Mistrzostwa Świata na, których byli Serbowie to 2010 rok, udało im się wygrać w grupie z Niemcami, ale przegrali z Australią i Ghaną i ostatecznie z niej nie wyszli.

W pierwszych 3 minutach Kostaryka miała dwie okazje do zdobycia gola. Najpierw z ostrego kąta strzelał Marco Ureña, a potem główkował Giancarlo González, ale dwoma dobrymi interwencjami popisał się Vladimir Stojković. Serbowie mieli problemy z przedostaniem się w pole karne Kostarykanów więc próbowali uderzeń z dystansu. Na takie uderzenie zdecydował się Aleksandar Kolarov, ale piłka przeleciała daleko obok bramki. Podopieczni Óscara Ramíreza nadal grali swoje, czyli dośrodkowania i prostopadłe podania. Po jednym z dośrodkowań w szesnastce niepilnowany był González, ale źle trafił piłkę głową. Tuż przed przerwą niezłą okazję do zdobycia gola miał Ureña, który uderzał z ok. 20 metrów, ale piłka nie zagroziła bramce Serbskiej bramce. Do przerwy Kostaryka bezbramkowo remisowała z Serbią.

Na początku drugiej połowy świetną okazję do zdobycia gola miał Aleksandar Mitorvić, który wyszedł sam na sam z Keylorem Navasem, ale bramkarz Realu nie dał się zaskoczyć i dobrze interweniował. Serbowie zaczynali dominować i w końcu udało im się pokonać bramkarza. Cudownym strzałem z rzutu wolnego popisał się Kolarov, który uderzył tak, że żaden bramkarz na świecie nie potrafił by tego obronić. Kostaryka za wszelką cenę próbowała odrobić straty, ale ich ataki były mozolne i niedokładne. Ostatecznie nie udało im się odrobić strat i Serbia mogła cieszyć się z jednobramkowego zwycięstwa.

17.06.2018, Faza grupowa Mistrzostw Świata, Cosmos Arena

Kostaryka – Serbia 0:1 (0:0)

Aleksandar Kolarov 56′

Kostaryka: Keylor Navas – Cristian Gamboa, Johnny Acosta, Giancarlo González, Óscar Duarte, Francisco Calvo – Johan Venegas (Christian Bolaños 60′), David Guzmán (Daniel Colindres 73′), Celso Borges, Bryan Ruiz – Marco Ureña (Joel Campbell 67′)

Serbia: Vladimir Stojković – Branislav Ivanović, Nikola Milenković, Duško Tošić, Aleksandar Kolarov – Nemanja Matić, Luka Milivojević, Dušan Tadić, Sergej Milinković Savić, Adem Ljajić ( Filip Kostić 70′) – Aleksandar Mitrović (Aleksandar Prijović 89′)

Żółte kartki: Francisco Calvo, David Guzmán – Branislav Ivanović, Aleksandar Prijović

Sędzia: Malang Diedhiou

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.


x