Sapała: Raków to komfortowe miejsce do rozwoju

Raków Częstochowa

Zdjęcie: Raków Częstochowa

– Raków to komfortowe miejsce do rozwoju. Wielu było w Częstochowie piłkarzy, którzy rozwinęli tu skrzydła i zaczęli grać na miarę własnych możliwości – uważa pomocnik Rakowa Częstochowa Igor Sapała, który udzielił wywiadu portalowi “Weszło”.

Raków kończy całkiem udany sezon. Wciąż jest w walce o podium w PKO Ekstraklasie, a w Pucharze Polski dotarł do finału. Choć półfinał z Cracovią nie należał do najłatwiejszych.

Swoje zrobił natłok meczów. Dopiero graliśmy z Wisłą w lidze, potem Cracovia w Pucharze Polski, zaraz Lech w lidze. Nie było łatwo, ale dobrze się spotkanie potoczyło, wygraliśmy, więc jesteśmy o wiele mniej zmęczeni niż bylibyśmy, gdyby wynik był niekorzystny. Tak to trochę w piłce działa, że po zwycięstwie lepiej się człowiek czuje i szybciej się regeneruje. Choć uważam też, że nie była to na tyle trudna przeprawa, na jaką mogła wyglądać – mówi Sapała.

Pomocnik Rakowa podkreślił też co uważa za siłę zespołu.

– Serio uważam, że u nas gra najlepszy piłkarz tej ligi. Zawsze w to wierzę. Nie powiem kto, ale każdy może sobie kogoś wybrać. Raków gra najlepszą piłkę w lidze, roi się u nas od osobowości i piłkarskiej jakości. Tworzymy na tyle zgraną drużynę, że staliśmy się rodziną, a o rodzinie mówi się tylko najcieplej i tylko najlepiej. Skonstruowaliśmy kolektyw. Możemy przegrywać, możemy wygrywać, ale wszystko się u nas zazębia, łączy, skleja. I to jest niepodważalne – stwierdził.

Cały wywiad dostępny w serwisie “Weszło”.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.