Marek Papszun: Nie patrzymy na Legię. Nie czekamy na jej mecze

Marek Papszun

rakow.com

Szkoleniowiec Rakowa Częstochowa, Marek Papszun zdradził, że jego zespół nie ogląda się za siebie.

Bezpośrednim rywalem Rakowa w walce o Mistrzostwo Polski jest Legia Warszawa. Papszun podkreślił, że zawodnicy ze stolicy muszą spoglądać na wyniki jego zespołu, jeśli marzą o tytule mistrza Polski.

Obecnie “Medaliki” są liderem PKO BP Ekstraklasy i mają przewagę dziewięciu punktów nad zajmującą drugie miejsce Legią Warszawa. Już za trzy kolejki dojdzie do bezpośredniego starcia obu zespołów. Mecz odbędzie się 1 kwietnia o godzinie 17:30 na stadionie Wojska Polskiego.

Wczoraj (5 marca) Raków pokonał w spotkaniu wyjazdowym Pogoń Szczecin 2:0 i umocnił się na pozycji lidera. A jak to zwycięstwo podsumował na konferencji prasowej Marek Papszun?

Za nami trudny, ale zwycięski mecz. Wygraliśmy po pięknych bramkach. Nie mieliśmy wiele sytuacji podbramkowych, ale wykorzystaliśmy te nieliczne. Drużyna była zdyscyplinowana, zorganizowana. Brakowało nam czasem płynności w grze i w kontratakach. Było widać po zespole, że to był trzeci mecz w tym tygodniu, ponieważ nie było w nim takiej energii jak zwykle – podkreślił i dodał:

– Myślę, że my nie wymęczyliśmy wyniku. Wygraliśmy 4:0. Nie byliśmy pod takim odstrzałem jak Legia, nie broniliśmy się po 20. minutach w swoim polu karnym. Nie patrzymy na Legię. Nie czekamy na jej mecze, choć oczywiście podpatrujemy ich jako naszego najgroźniejszego rywala. (…) Legia to jest oddzielny temat i to chyba ona musi na nas bardziej patrzeć i dzisiaj pewnie kibicować Pogonii – przyznał i kontynuował:

– Ivi grał słabiej, dlatego podjąłem decyzję o zmianie. Była ona spowodowana poziomem sportowym. Pod uwagę brałem wynik i sprawy taktyczne, ale najważniejsza była jakość piłkarza. To nie był dzień Iviego, który już wielokrotnie pomagał nam wygrywać mecze i zrobi to także w przyszłości. On rozumie, że ta zmiana była podyktowana dobrem zespołu – zakończył szkoleniowiec zespołu z Częstochowy.

Kolejnym rywalem Rakowa będzie Śląsk Wrocław. Mecz odbędzie się w najbliższy piątek (10 marca) o godzinie 20:30 na stadionie w Częstochowie. Z kolei, Legia Warszawa zagra dwa dni później ze Stalą Mielec na własnym boisku.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.


x