Legia nowym liderem Ekstraklasy

Legia Warszawa - Cracovia / fot. Mikołaj Barbanell

W meczu 31. kolejki Lotto Ekstraklasy Legia Warszawa wygrywa z Cracovią 1:0. Jedynego gola z rzutu karnego zdobył Carlitos. 

Był to bardzo ważny mecz dla Legii. Dotychczasowy lider rozgrywek Lechia Gdańsk przegrała swój mecz z Piastem Gliwice 0:2. Legia do objęcia prowadzenia w lidze potrzebowała minimum remisu.  Ostatni mecz obu tych drużyn odbył się 17 lutego 2019. Wtedy górą była Cracovia, która wygrała 0:2, a bohaterem został Javi Hernandez, autor 2 bramek.

W 10. minucie Szymański miał dobrą okazję, aby wyprowadzić Legię na prowadzenie. Rzut wolny z okolic 16. metra, jednak młodzieżowy reprezentant Polski przeniósł piłkę nad bramką. Chwilę później fantastycznym strzałem popisał się Andre Martins, lecz po interwencji Peskovicia, który wspiął się na wyżyny swoich możliwości, piłka zatrzymała się na poprzeczce. W odpowiedzi chwilę później Cabrera próbował przelobować Cierzniaka, nie była to udana próba. Pomysł ciekawy, wykonanie gorsze.  W 34. minucie ponownie swojego szczęścia próbował Cabrera, któremu piłka spadła pod nogi po wybiciu Jędrzejczyka. Strzał Hiszpana był niezły, zabrakło niewiele. Kilka sekund później napastnik Cracovii ponownie doszedł do sytuacji. Dośrodkowanie Siplaka, ale byłemu zawodnikowi Korony przeszkadzał kapitan Legii Jędrzjeczyk.  

W 56. minucie szybka akcja Legii rykoszet po strzale Szymańskiego, z uderzeniem poradził sobie bramkarz Cracovii. W 58. minucie groźnie było pod bramką Peskovicia. Dogranie z prawej strony Vesovicia i zdobyć bramkę próbował Szymański, jednak wybrał zły sposób wykończenia akcji. Już chwilę później Legia zdobyła bramkę. Indywidualną akcją popisał się Medeiros, po konsultacji VAR sędzia odgwizdał spalonego. W 69. minucie ponownie próbował szczęścia Medeiros, strzał Portugalczyka sparował na poprzeczkę bramkarz. W 73. minucie było gorąco pod bramką Legii. Źle obliczył wyjście do piłki Cierzniak, dla bramkarza skończyło się to dobrze.  W końcówce meczu Cracovia miała szansę na zwycięstwo. Rzut wolny z dobrej pozycji dośrodkowywał Dąbrowski, obrońcy Legii poradzili sobie bez żadnych problemów. W doliczonym czasie gry drugiej połowy sędzia podyktował rzut karny dla Legii. Do piłki podszedł Carlitos i zdobył bramkę.

20 kwietnia 2019, 31. kolejka Lotto Ekstraklasy, stadion Wojska Polskiego

Legia Warszawa – Cracovia 1:0 (0:0)

Carlitos 90’ (k)

Legia Warszawa: Cierzniak – Vesović, Remy, Jędrzejczyk, Rocha- Antolić, Martins, Hamalainen(81’ Kulenović), Medeiros, Szymański(76’ Nagy) – Carlitos(90’ Cafu)

Cracovia: Pesković – Rapa, Helik, Datković, Siplak – Hanca(90’ Dytjatjew), Dimun, Gol, Wdowiak(72’ Dąbrowski) – Cabrera, Piszczek(46’ Hernandez)

Żółte kartki: Jędrzejczyk, Remy, Martins, Rocha – Piszczek, Siplak

Sędzia:  Bartosz Frankowski

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.


x