Czesław Michniewicz skomentował wygrany mecz z Arabią Saudyjską. “Dzisiaj wszyscy przeżywamy piękne chwile”

Czesław Michniewicz

Zdjęcie: Lens Strong/Shutterstock

Reprezentacja Polski pokonała Arabię Saudyjską 2:0 w meczu drugiej kolejki grupy C piłkarskich mistrzostw świata w Katarze. Zwycięstwo pozwoliło biało-czerwonym awansować na pierwsze miejsce w grupie. – Cieszymy się bardzo. Sprawiliśmy tyle radości naszym kibicom. Tym którzy są na miejscu, a także tym w kraju. Myślę, że dzisiaj wszyscy przeżywamy piękne chwile – stwierdził selekcjoner Czesław Michniewicz w pomeczowym wywiadzie z TVP Sport. 

Biało-czerwoni wyszli na prowadzenie w 39. minucie za sprawą trafienia Piotra Zielińskiego, któremu asystował Robert Lewandowski. Kilka minut później zagotowało się w naszym polu karnym. Po faulu Krystiana Bielika sędzia sobotniej rywalizacji wskazał na jedenasty metr od bramki. Rzut karny oraz dobitkę zdołał obronić Wojciech Szczęsny.

W drugich 45. minutach napastnik FC Barcelony wykorzystał błąd w przyjęciu Abdulellaha Al-Malki, odebrał futbolówkę i pewnym strzałem po ziemi umieścił piłkę w siatce.

Trzy punkty pozwoliły biało-czerwonym awansować na pierwsze miejsce w grupie. Drużyna Czesława Michniewicza uzbierała do tej pory cztery “oczka”. Więcej o dzisiejszym meczu pisaliśmy TUTAJ.

Selekcjoner w pomeczowym wywiadzie dla TVP Sport nie ukrywał swojej radości z odniesionego zwycięstwa. Michniewicz wskazał również klucz do zwycięstwa w tym meczu.

Cieszymy się bardzo. Sprawiliśmy tyle radości naszym kibicom. Tym którzy są na miejscu, a także tym w kraju. Myślę, że dzisiaj wszyscy przeżywamy piękne chwile. Mieliśmy kilka niezłych okazji do podwyższenia rezultatu. Oczywiście przeciwnik też miał swoje szanse, tak jak to w każdym meczu bywa – przyznał Czesław Michniewicz przed kamerami TVP Sport.

I dodał:

Kluczowy moment? Pierwsza bramka i ten karny obroniony. Myślę, że to nas wprawiło w odpowiedni nastrój, bo to wszystko działo się przed przerwą. Czuć było moc w tej drużynie. Cieszę się bardzo, że się udało wygrać i uważam, że to jest w pełni zasłużone zwycięstwo.

W następnej serii gier Polacy zmierzą się na Stadium 974 z Argentyńczykami. Pierwszy gwizdek sędziego zaplanowano na środę, 30 listopada na godzinę 20:00.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.


x