Kowalczyk: Ta jeb*na wojna kretynów z POPiS zaatakowała Lewandowskiego
Wojciech Kowalczyk po raz kolejny nie gryzie się w język. Były reprezentant Polski w ostrych słowach skomentował polityczną nagonkę na Roberta Lewandowskiego.
W poniedziałek (22 marca) Robert Lewandowski został odznaczony przez prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej Andrzeja Dudę Krzyżem Komandorskim Orderu Odrodzenia Polski. Order został nadany za wybitne osiągnięcia sportowe i za promowanie Polski na arenie międzynarodowej.
Spotkanie kapitana reprezentacji Polski z głową państwa nie spodobało się politycznym przeciwnikom obozu rządzącego. Opozycja polityczna zarzuca napastnikowi Bayernu Monachium m.in. brak kręgosłupa moralnego. – Nigdy nie przyjęłabym odznaczenia z rąk A. Dudy – stwierdziła Iwona Hartwich, posłanka na sejm RP z listy Koalicji Obywatelskiej i liderka protestów Osób z Niepełnosprawnościami.
– Nigdy mnie piłka nożna nie interesowała, ale uwielbiałam spotykać się ze znajomymi, żeby wspólnie dopingować grę Polaków, no i Lewandowskiego. Jednak od dzisiaj pozostanę chyba przy haftowaniu – oznajmiła posłanka Koalicji Obywatelskiej Klaudia Jachira.
Do politycznej wojny wokół Lewandowskiego odniósł się na Twitterze Wojciech Kowalczyk, który słynie z tego, że nigdy nie gryzie się w język.
– Ta jeb*na wojna kretynów z POPIS zaatakowała Roberta Lewandowskiego. Nikt wam nie zapomni, jak się nawzajem chronicie przed pójściem do więzienia, a w telewizjach opowiadacie o przekrętach z wielką chęcią – napisał były reprezentant Polski.
– Lewandowski odebrał order i się wylało z jednej strony, a jakby nie chciał odebrać, to obsraliby go z drugiej – dodał.