Trzy po Trzy: Podsumowanie 18. kolejki LOTTO Ekstraklasy
Przedostatnia w tym roku kolejka LOTTO Ekstraklasy, a w niej derby Mazowsza, pojedynek Jagiellonii z Lechem czy Lechii z Wisłą zapraszam!
♦ Arka Gdynia przerwała swoją złą passę meczów bez zwycięstwa w Ekstraklasie, która trwała ponad 70 dni! Do dokonania tej sztuki starczyła jedynie dobra gra w pierwszej połowie. Ruch, z którym Arka grała nie za specjalnie chciał ten mecz choćby zremisować.
♦ Śląsk Wrocław po 19 kolejkach u siebie wygrał tylko raz. W sobotę po szalonym meczu z Pogonią powinien wygrać po raz drugi. W pierwszej połowie dla gospodarzy strzelał Celeban, stając się tym samym najskuteczniejszym obrońcą w historii klubu. Oprócz tego w pierwszej połowie mogliśmy zobaczyć jeszcze dwa karne (jeden dla Pogoni, jeden dla Śląska). Jakby tego było mało w drugiej połowie nie został uznany prawidłowo zdobyty gol przez…Celebana. To nie możliwe że ten mecz skończył się tylko remisem 1:1.
♦ Rozpędzona Korona Kielce trafiła na średnio spisujący się Piast Gliwice i trzeba jedno przyznać – mecz był o wiele lepszy niż wynik. Po pierwszej połowie za bohaterów tego spotkania mogliśmy uznać bramkarzy obu drużyn, a w szczególności bramkarza Korony – Małkowskiego. Wraz z upływem czasu obrona Kielczan otwierała się, co skrzętnie wykorzystał Badia. Nie można odmówić obydwu zespołom chęci gry i walki. Mecz na tak!
♦ Piłkarze z “pasiastej” części Krakowa do derbów z Wisłą będą przygotowywać się w zupełnie innych nastrojach. Jedynie remis z Górnikiem Łęczną i stracone trzy punkty po golu samobójczym przy ulicy Kałuży muszą boleć.