Stephen Kenny: Nie obchodzi mnie krytyka

źródło: fai.ie

Reprezentacja Irlandii nie najlepiej rozpoczęła swoje eliminacje do Mistrzostw Świata. Porażki z Serbią i Luksemburgiem nie stawiają w najlepszym świetle selekcjonera Stephena Kenny’ego, który jednak zawzięcie broni swojej kadencji. 

Reprezentacja Irlandii po dwóch kolejkach eliminacji do Mistrzostw Świata ma zerowy dorobek. O ile porażkę z Serbią można jeszcze jakoś usprawiedliwić, o tyle przegrana z Luksemburgiem jest bardziej niezrozumiała. Posada Stephena Kenny’ego wisi na włosku, jednak menadżer zawzięcie się broni, twierdząc, że wie co robi i nie przejmuje się krytyką.

Wiele legend irlandzkiej piłki apeluje do władz, aby te zwolniły trenera. Paul McGrath i Tony Cascarino czują, że zadanie jest zbyt duże dla debiutanta, a Richard Dunne jest przekonany, że regres drużyny wymaga natychmiastowych działań naprawczych.

49-latek zapytany o to, czy krytyka go dotyka, emocjonalnie odpowiedział – Wiele w życiu przeżyłem. Nie boli mnie to, bo wiesz co? Nie obchodzi mnie to. Wiem, co robię. Mam prawdziwą jasność w tym, co próbuję wdrożyć. Niektórzy szybko się przekręcili i może tego należało się spodziewać. Potrzebna jest też perspektywa. Mój pierwszy mecz jako menedżera odbył się sześć miesięcy temu i zależy mi na tym, aby być tutaj podczas kampanii Pucharu Świata. Zawodnicy naprawdę pojawiają się w składzie i integrują się więc myślę, że przyszłość rysuje się w jasnych barwach. Bylibyśmy o wiele bardziej szczęśliwi, gdybyśmy pokonali Luksemburg, a to jest wynik, z którym musimy żyć.

Trener w podobnym tonie bronił swojego stanowiska już we wcześniejszych wywiadach z telewizją – Wszyscy wychodzą z ukrycia, chcąc nas skopać, gdy jesteśmy na dnie. To część koncertu, który musimy zaakceptować. Mam wielką wiarę w zawodników, będziemy tworzyć skład przez następne kilka lat a ja zamierzam być częścią tego. Jestem zadowolony z tego, jak rozwija się zespół. Jestem przyzwyczajony do wygrywania co tydzień, wygrałem ligę cztery lata z rzędu i przez pięć lat w Dundalk nie przegrałem prawie żadnego meczu. Wygrywałem prawie każdy mecz z Irlandią U21 i powodem, dla którego dostałem tę pracę, był mój rekord wygranych meczów.

Reprezentacja Irlandii wczoraj zremisowała towarzysko z Katarem, a już we wrześniu czeka ją kolejna przeprawa przez eliminacje. Czas pokaże, czy z Stephenem Kennym u steru.

Źródło: irishexaminer.com

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.


x