Rosołek: Wiem, jakie są oczekiwania i ambicje w naszym klubie
![Maciej Rosołek](https://pilkarskiswiat.com/wp-content/uploads/2023/08/0M9A2635-1024x682.jpg)
![Maciej Rosołek](https://pilkarskiswiat.com/wp-content/plugins/wp-fastest-cache-premium/pro/images/blank.gif)
Fot. Mateusz Czarnecki
Maciej Rosołek w mediach społecznościowych tłumaczył się ze słów, które wywołały poruszenie wśród kibiców Legii Warszawa.
Rosołek tym razem okazał się bohaterem “Wojskowych”. Zdobył bramkę, która dała remis stołecznym w meczu ligowym z Puszczą Niepołomice 1:1.
Jednakże napastnik tuż po meczu “popisał się” także niefortunną wypowiedzią w rozmowie dla TVP Sport.
– Nie można powiedzieć, że zagraliśmy słaby mecz. Może nie był też wyśmienity, ale nie był słaby. […] Nie ma zadowolenia, nie ma euforii, ale nie ma też smutku czy załamania. Śmiejąc się trochę, odrobiliśmy po tej kolejce punkt do lidera – stwierdził.
Rosołek: Dla nas liczy się tylko mistrzostwo
22-latek najwidoczniej szybko zorientował się, że jego słowa były nie na miejscu. Jeszcze w niedzielę odniósł się do sytuacji na Instagramie.
– Jesteśmy źli z powodu straty punktów. Zrobimy wszystko, żeby wygrać kolejne mecze. Sezon trwa, walczymy dalej. Dla nas liczy się tylko mistrzostwo. Gram w Legii od 13. roku życia, od dziecka jestem jej kibicem. Wiem, jakie są oczekiwania i ambicje w naszym klubie – piszę to w kontekście odbioru mojej dzisiejszej (niedzielnej) wypowiedzi, która powinna paść w innej formie. Szanuję kibiców, wiem również, że nasi fani będą wspierać zespół do końca. W żadnym meczu nie zabraknie mi i drużynie woli walki i charakteru. Będziemy walczyć dla Legii do ostatniego gwizdka w każdym spotkaniu. Do zobaczenia w czwartek przy Ł3! – napisał.