Premier League: West Ham wygrywa w derbach Londynu po świetnym widowisku

West Ham United

Zdjęcie: Premier League.com

W meczu 21. kolejki Premier League Crystal Palace FC przegrało z West Hamem United 2:3. Dzięki temu zwycięstwu Młoty tracą do czwartego miejsca już tylko jeden punkt.

West Ham stanął przed prawdziwą szansą na zbliżenie się do Arsenalu, który dziś uległ Manchesterowi City. Jeśli Młoty pokonaliby Crystal Palace, to zbliżyliby się do Kanonierów na jedno oczko. Rywale nie mieli zamiaru jednak łatwo odpuszczać podopiecznym Davida Moyesa, bo po cichu liczą jeszcze na awans do europejskich pucharów, a również derbów nie wypada przegrywać.

Gospodarze mogli fantastycznie rozpocząć mecz i już w 1. minucie wyjść na prowadzenie. Jordan Ayew podał pod bramkę, tam z woleja strzelił Jeffrey Schlupp, lecz trafił tylko w słupek. Młoty odpowiedziały po upływie pierwszego kwadransa pierwszej połowy. Najpierw z kilku metrów uderzał Michail Antonio, później Said Benrhama, ale dwukrotnie świetnie interweniował Vicente Guaita. Następna sytuacja bramkowa gości już zakończyła się golem. Ponownie udział w niej brała wyżej wymieniona dwójka. Benhrama tym razem dośrodkowywał, a Antonio wślizgiem wpakował futbolówkę do bramki. Chwilę później West Ham miał już dwubramkową przewagę. Declan Rice podał do Manuela Lanziniego, Argentyńczyk przedostał się w pole karne i cudownym uderzeniem pokonał golkipera Palace. Wydawało się, że w pierwszej połowie nic się już nie zmieni, ale w doliczonym czasie gry goście mieli jeszcze rzut karny. Na linii pola karnego ręką zagrał Luka Milivojević, sędzia na pierwszy rzut oka tego nie zauważył, lecz chwilę później sprawdził wszystko na VARze i ostatecznie podyktował jedenastkę. Do niej podszedł Lanzini i pewnym uderzeniem ustalił wynik do przerwy na 0:3.

Od początku drugiej połowy gospodarze postanowili grać ofensywnie. Akcje Crystal Palace zazwyczaj kończyły się jednak strzałami blokowanymi lub niecelnymi. W 83. minucie ataki podopiecznych Patricka Vieiry wreszcie przyniosły skutek. W szesnastkę dośrodkował Michael Olise, a akcję celnym uderzeniem zakończył Odsonne Edouard. Chwilę później Francuz do asysty dołożył gola, gdy dośrodkował w pole karne z rzutu wolnego, nikt nie przeciął jednak tego dośrodkowania a piłka nieuchronnie wpadła do bramki Łukasza Fabiańskiego. W doliczonym czasie gry punkt gospodarzom mógł zapewnić Jean Philippe Mateta, który w trudnej pozycji uderzył z przewrotki jednak minimalnie chybił. Ostatecznie Orłom już się nie udało wyrównać i musieli pogodzić się z dzisiejszą porażką. West Ham dzięki kompletowi punktów zbliżył się do strefy Ligi Mistrzów, bo do czwartego Arsenalu traci już tylko oczko.

Faktem jest to, że West Ham odniósł dziś ważne zwycięstwo i już traci tylko punkt do upragnionego top4. David Moyes musi jednak wziąć pod uwagę drugą połowę, w której Młoty poczuły się zbyt pewnie i prawie stracili wygraną. Crystal Palace natomiast raczej musi się pogodzić z tym, że w tym sezonie zajmie miejsce w środku tabeli, bo strata do miejsca dającego awans przynajmniej do Ligi Konferencji zaczyna być już coraz większa.

01.01.2022, 21. kolejka Premier League, Selhurst Park 

Crystal Palace FC – West Ham United 2:3 (0:3)

Odsonne Edouard 83′, Michael Olise 90′ – Michail Antonio 22, Manuel Lanzini 25′, 45+5′

Palace: Vicente Guaita – Joel Ward, Joachim Andersen, Marc Guehi, Tyrick Mitchell – Jeffrey Schlupp, Luka Milivojević (Jean Philippe Mateta 60′), Will Hughes (Jairo Riedewald 75′) – Odsonne Edouard, Jordan Ayew, Christian Benteke (Michael Olise 68′)

West Ham: Łukasz Fabiański – Vladimir Coufal, Craig Dawson, Issa Diop, Benjamin Johnson (Arthur Masuakau 46′) – Declan Rice, Tomáš Souček, Jarrod Bowen, Manuel Lanzini (Mark Noble 89′), Said Benhrama (Nikola Vlašić 71′) – Michail Antonio

Żółte kartki: Benjamin Johnson, Arthur Masuaku

Sędzia: Darren England

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.


x