PKO Ekstraklasa: Lider zatrzymany w Mielcu, dwa gole zostały anulowane

Krzysztof Drobnik (Piłkarski Świat)

Piłkarze Rakowa Częstochowa bezbramkowo zremisowali ze Stalą Mielec na inaugurację 20. kolejki PKO Ekstraklasy.

– Nie możemy patrzeć na to, z kim gramy, gdzie gramy i jaką mamy przewagę. W drużynie i w klubie powinna być koncentracja i determinacja, żeby wygrać kolejny mecz – mówił Marek Papszun. Mielczanie w dwóch meczach w tym roku, ani razu nie trafiła do siatki rywali. Adam Majewski wykonuje dobrą pracę w Stali, która zajmuje bezpieczną, ósmą lokatę z 28 oczkami w dorobku.

W jedenastej minucie, krótko z gola Kokiego Hinokio cieszyli się gospodarze, gdyż po interwencji VAR-u zauważano przewinienie Mateusza Maka na Stratosie Svarnasie, który był wyraźnie odepchnięty. Wysoki pressing Stali dawał się we znaki liderowi. Ekipa Adama Majewskiego pokazywała, że łatwo punktów nie oddadzą. A goście nie stworzyli w pierwszej połowie dogodnej okazji. W 67. minucie Daniel Stefański ponownie cofnął trafienie Iviego Lopeza, ponieważ na spalonym był Svarnas. W ostatniej minucie kapitalnie uderzenie Lopeza wybronił Bartosz Mrozek i Medaliki dopisały ledwie punkt po zaciętej rywalizacji w Mielcu.

10.02.2023, 20. kolejka PKO Ekstraklasy, Stadion Miejski, Widzów: 4 330

Stal Mielec – Raków Częstochowa 0:0 (0:0)

Stal: Mrozek – Hiszpański, Kruk, Wlazło, Flis, Getinger – Ratajczyk (Domański 75′), Vallejo, Hinokio (Kasperkiewicz 80′), Mak (Gerbowski 65′) – Sappinen (Ciepiela 80′)

Raków: Kovacević – Svarnas, Arsenić, Rundić – Jean Silva (Długosz 86′), Papanikolaou, Berggren (Cebula 76′), Kun – Nowak (Koczerhin 46′), Ivi Lopez – Gutkovskis (Musiolik 83′)

Żółte kartki: Wlazło, Ciepiela – Nowak, Jean Carlos

Sędzia: Daniel Stefański (Bydgoszcz)

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.


x