Patologiczne zachowanie Arkowców na Narodowym. Paliła się iglica stadionu
Finał Pucharu Polski niestety nie odbył się bez kontrowersji, a głównie chodzi o zachowanie kibiców.
Choć obydwie strony używały pirotechniki jako element oprawy, to głównie niebezpieczeństwo dla ludzi stworzyli kibice Arki Gdynia. Kibole strzelali w stronę przeciwnej trybuny, część pocisków trafiło w telebimy. Odłamki upadły na murawę, natomiast niektóre trafiły w iglicę stadionu, która zaczęła się palić.
Brak słów pic.twitter.com/NcJLcSrDdu
— Jan Kałucki (@J_Kalucki) May 2, 2018
Prezes PZPN – Zbigniew Boniek zapowiedział surowe konsekwencje, zarówno w wywiadzie po meczu, jak i poprzez Twittera.
„Nic o nas bez nas”?- za mną skończyliście rozmawiać.Nie mam pewności,ze Ci którzy ze mną rozmawiają,potem strzelają do ludzi! Game over!
— Zbigniew Boniek (@BoniekZibi) May 2, 2018