Oficjalnie: Sergio Ramos kończy karierę reprezentacyjną. Nie jest już w planach nowego selekcjonera

Sergio Ramos

Zdjęcie: Twitter/SergioRamos

Sergio Ramos zakończył dzisiaj swoją przygodę z reprezentacją Hiszpanii. O decyzji poinformował za pośrednictwem mediów społecznościowych.

Reprezentacja Hiszpanii niespodziewanie odpadła w 1/8 finału Mistrzostw Świata w Katarze po porażce z Marokiem. Po mundialu Luis Enrique oraz Sergio Busquets ogłosili zakończenie swoje rozstanie z kadrą, a teraz dołączył do nich Sergio Ramos.

Były zawodnik Realu Madryt w barwach “La Furii Roja” wystąpił w 180 spotkaniach, w których zdobył 23 bramki. Swój debiut w seniorskiej kadrze zaliczył w 2005 roku  z spotkaniu z Chinami. Na placu gry pojawił się w 46. minucie zastępując Carlesa Puyola.

36-latek przez wiele lat był ostoją defensywy reprezentacji Hiszpanii, ponadto wygrał z nią min. Mistrzostwa Świata w 2010 roku oraz Mistrzostwa Europy w 2008 i 2012 roku.

O swojej decyzji poinformował za pośrednictwem mediów społecznościowych. Podkreślił, że była ona wymuszona. Na rano odebrał telefon od nowego selekcjonera Hiszpanów i dowiedział się, że nie znajduje się w jego planach.

W oświadczeniu zawodnika opublikowanych na mediach społecznościowych czytamy:

Nadszedł czas na pożegnanie z reprezentacją narodową. Dziś rano odebrałem telefon od obecnego selekcjonera, który przekazał mi, że nie jestem i nie będę w jego planach, niezależnie od tego, jaki poziom pokażę i co zrobię w mojej karierze.

Z wielkim żalem stwierdzam, że to koniec tej podróży. Miałem nadzieję, że będzie dłuższa i zakończy się w lepszy sposób, na równi z sukcesami, które kiedyś osiągnęliśmy. Wierzę, że zasługiwałem na zakończenie kariery ze względu na moją decyzję lub słabe występy, a nie z powodu wieku czy innych powodów, o których nawet nie usłyszałem.

Z prawdziwą zazdrością patrzę na Modricia, Messiego czy Pepe. To tradycja, wartości i sprawiedliwość w futbolu. Niestety, w moim przypadku tak nie będzie. Futbol nie jest sprawiedliwy i nigdy nie będzie tylko piłką nożną.

Przyjmuję to wszystko ze smutkiem, ale i z podniesioną głową. Jestem bardzo wdzięczny za wsparcie, które otrzymałem przez te wszystkie lata. Zabieram ze sobą wspomnienia, tytuły i ogromną dumę z bycia piłkarzem z największą liczbą występów w historii hiszpańskiej reprezentacji – zakończył.



Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.