Lukas Podolski: Superliga to chory pomysł!

Lukas Podolski

Superliga to temat, który elektryzuje piłkarski świat od kilku tygodni. O całej tej sprawie postanowił wypowiedzieć się także Lukas Podolski. W rozmowie z “Sportowymi Faktami” piłkarz Antalyasporu skrytykował ideę ESL. 

Lukas Podolski zdecydowanie należy do grona piłkarzy, którzy są wrogo nastawieni do pomysłu, który miał zrewolucjonizować piłkę nożną – Tak, jestem wielkim przeciwnikiem tego projektu, bo to chory pomysł. Przychodzi sobie nagle kilkanaście klubów i zabiera wielką piłkę dla siebie – stwierdził stanowczo Mistrz Świata z 2014 roku – Kluby to nie tylko jedna osoba, właściciel czy prezes. Kluby to piłkarze, trenerzy, a przede wszystkim kibice. Nie ma klubów bez fanów. Teraz jest w wielu klubach płacz, bo pandemia, bo nie ma pieniędzy, bo długi… A czemu nie ma pieniędzy? Między innymi dlatego, że nie ma kibiców na trybunach, nie ma dnia meczowego. Ale niektórzy, podejmując decyzję w imieniu CAŁEGO klubu, nie zapytali fanów o zgodę, prawda? No więc mówię tak: szanuj fana swego! I super, że kibice wielu drużyn dosadnie pokazali, co myślą o tym pomyśle.

Niemiec nie szczędził słów krytyki w stronę Superligi – Użyję mocnych słów: po ch… ta Superliga? Nie widzę w niej żadnego sensu. Mamy Ligę Mistrzów, Ligę Europy, mistrzostwa świata, Euro. Te dwie ostatnie imprezy co 4 lata. Futbol jest poukładany, więc po co przy tym grzebać, próbować zmieniać pod siebie, nie patrząc na innych? A mówiąc wprost: mając innych gdzieś?!

“Nie wszystko jest idealne”

Napastnik twierdzi, że każdy piłkarz marzy o tym, aby zagrać w Lidze Mistrzów a nie Superlidze – Ja jestem z pokolenia, które marzyło, aby usłyszeć hymn Ligi Mistrzów, stojąc na boisku, które marzyło o grze w Champions League, a nie w jakiejś Superlidze. Powtarzam: Superliga to bezsensowny pomysł.

Oczywiście, Podolski dostrzega mankamenty Ligi Mistrzów i nie jest w niej bezwarunkowo zakochany – Różnice są i będą, ale wciąż w Lidze Mistrzów może teoretycznie zagrać mały klub, jak choćby Górnik Zabrze czy FC Koeln. Natomiast Superliga na takie kluby nawet nie chciałaby spojrzeć, dla małych miała być całkowicie zamknięta. Wiadomo, że piłkę czasem trzeba zmieniać, ale nie tak jak to próbowali niektórzy teraz zrobić, wywołując bunt i robiąc to tylko w wąsko pojętym interesie. Piłka nożna jest dla wszystkich, a nie dla 20 klubów.

Były zawodnik między innymi Bayernu Monachium czy Arsenalu jednocześnie migał się od jednoznacznej odpowiedzi dotyczącej jego przyszłości. Stwierdził, że skupia się jak na razie na finale Pucharu Turcji. 18 maja Antalyaspor zmierzy się z Besiktasem.

Źródło: Sportowe Fakty

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.


x