Liga Narodów: Reakcje na Twitterze po meczu Polski z Bośnią i Hercegowiną

Reprezentacja Polski chciała zmazać plamę po piątkowej porażce z Holandią (0:1) w Amsterdamie. Podopieczni Jerzego Brzęczka w Zenicy pokonali Bośnię i Hercegowinę (2:1). Jakie nastroje panowały na “Twitterze” w trakcie spotkania?

W porównaniu do ostatniego meczu selekcjoner dokonał pięciu zmian.

? ZNAMY SKŁAD REPREZENTACJI POLSKI! ??
_________
85 minut do #BIHPOL???? #NationsLeague pic.twitter.com/2euf74CmvY

— Łączy nas piłka (@LaczyNasPilka) September 7, 2020

Brak wejścia dla kibiców, oni zawsze znajdą sposoby, by obejrzeć interesujące ich starcie.

W domach z betonu nie ma wolnej miłości… #BIHPOL pic.twitter.com/OBcKv510M9

— FotoPyK (@FotoPyK) September 7, 2020

Pierwsze minuty nie były wymarzone.

Jacek Laskowski i Robert Podoliński resztkami sił gryzą się w język na antenie. Ale już jakieś głośne westchnięcie w tle było.

— Przemysław Michalak (@PrzemysawMicha2) September 7, 2020

10. minuta, Glik przy piłce, chce rozegrać, wszyscy stoją. Do środka pola schodzi Milik z dwoma typami na plecach. Reszta nadal stoi. Co za drużyna… ? #BIHPOL

— Mariusz Bielski (@B_Maniek) September 7, 2020

Turecki arbiter podyktował kontrowersyjną “jedenastkę”.

Panie Turek… A idź pan, panie Turek…

— Tomasz Smokowski (@TSmokowski) September 7, 2020

Cakir jak Howard Webb w meczu z Austrią na EURO. Faul był, ale pewnie większość sędziów by to puściła.

— Maciej Kaliszuk (@Maciej_Kaliszuk) September 7, 2020

Skoro się podobno tak super przesuwamy, to moglibyśmy się w końcu przesunąć w stronę bramki rywala.

— Krzysztof Stanowski (@K_Stanowski) September 7, 2020

Ten mecz wygląda na razie dokładnie tak samo, jak jakiś bezsensowny wyjazd polskich ligowców do Portugalii czy innej Hiszpanii sprzed parunastu lat, by w grudniu albo w lutym pokopać sobie trochę z ligowcami z Bałkanów.

— Tomasz Urban (@tom_ur) September 7, 2020

Bośniacy mają tendencje do tego, żeby gubić się w wyprowadzeniu piłki na własnej połowie, ale nawet tego nie potrafimy wykorzystać. Słabo. #BIHPOL

— Marcin Gazda (@marcin_gazda) September 7, 2020

Widzę, że Jerzy Brzęczek robi wszytko, by ta powszechna krytyka o której chyba jest sporo w jego książce stała się faktem. I dziś znów nie chodzi o wynik, a o to w jaki sposób my (nie)gramy.

— Mateusz Miga (@MateuszMiga) September 7, 2020

W trudnych chwilach Kamil Glik doprowadził do wyrównania.

?Kamil Glik, poprawne końcowe 10 minut 1. połowy skutkowało kilkoma niezłymi akcjami. Wreszcie… Pewnie przez początkowe ponad’30 nasi piłkarze też dobrze realizowali jakieś założenia. Ale jakie – wie tylko JB. Bo nasza gra była niczym w tzw terminach Placka, i ligowym składzie

— Adam Godlewski (@AdamGodlewski) September 7, 2020

Po pierwszej połowie na plus Glik, Grosicki, Jóźwiak i Góralski. Wystarczy zagrać szybciej, z większym zaangażowaniem, pasją i zdecydowaniem i są efekty. Mecz średni. Ostatnie 10 minut przyzwoite. Nie ściągać nogi z gazu. #BIHPOL #gramydalej

— Jacek Kurowski (@JKurowski) September 7, 2020

55 minuta. Nasi środkowi pomocnicy zagrali do tej pory 2 fajne otwierające podania w tercji obronnej przeciwnika. Autorem obu był Jacek Góralski.#faktnieopinia

— wojciech jagoda (@wjagoda07) September 7, 2020

Co by nie mówić o wślizgach Góralskiego, dał już dziś dwa ciasteczka do przodu. Czasem ma takie wyskoki.

— Przemysław Michalak (@PrzemysawMicha2) September 7, 2020

My tu sobie śmichy-chichy, ale konia z rzędem temu, kto przewidział, że najbardziej kreatywnym piłkarzem naszego zespołu będzie dziś Góralski? Okazuje się, że to był największy nieobecny meczu z Holandią. Bez kitu?

— Adam Godlewski (@AdamGodlewski) September 7, 2020

⚽ GOOOOOL! GROSIK!
Relacja: https://t.co/XA7N9ONx7H pic.twitter.com/TcaWJgMmof

— Przegląd Sportowy (@przeglad) September 7, 2020

Jest wreszcie powiew młodości w tej drużynie! Brawo @kamilglik25 i @GrosickiKamil! ?

— Michał Kołodziejczyk (@Michal_Kolo) September 7, 2020

Twitter jak reprezentacja wychodzi na prowadzenie ? #BIHPOL pic.twitter.com/Qq7ms1Yal1

— Wuja Jurek ??⚽️ (@WujaJurek) September 7, 2020

 

Pytanie numer jeden. Po co na kadrę przyjeżdżali Karbownik i Walukiewicz, skoro nie dostali ani jednej minuty? Mogli jechać na młodzieżówkę, pomogliby chłopakom w walce z Rosją i coś by pokopali. Argument o atmosferze do mnie nie przemawia. #BIHPOL

— Maciek Łanczkowski (@mlanczkowski) September 7, 2020

Reprezentacja Polski z Kamilem Jóźwiakiem w składzie pokonuje Bośnię i Hercegowinę ? #BIHPOL

?? 1:2 ?? pic.twitter.com/Rq92Q2H3Ky

— PKO BP Ekstraklasa (@_Ekstraklasa_) September 7, 2020

Mecz z dramatycznego zrobił się potem – jak na nas – przyzwoity i to też trzeba zauważyć i docenić. Niemniej uważam, że ta drużyna nie wie, co ma grać, nie wie jak ma grać i generalnie gdyby na ławce usiadł Pies Pluto, to zagrałaby tak samo.

— Krzysztof Stanowski (@K_Stanowski) September 7, 2020