Kosta Runjaić: To było kolejne show, które zakończyło się sukcesem. Będziemy grali w Europie!

Kosta Runjaić

Mateusz Czarnecki

Wiele meczów musiałem poprowadzić w swojej karierze, aby otrzymać taką szansę jak dzisiaj. To była także ogromna odpowiedzialność. To kamień milowy dla klubu w kwestii rozwoju drużyny – podkreśla Kosta Runjaić.

Legia Warszawa w dramatycznych okolicznościach wywalczyła awans do fazy grupowej Ligi Konferencji Europy. Potrzebny był konkurs rzutów karnych z FC Midtjylland, a kluczowa okazała się skuteczna interwencja Kacpra Tobiasza.

Nie mam słów, żeby opisać ten mecz. Ogromny szacunek i uznanie dla mojej drużyny. To było kolejne show, które zakończyło się sukcesem. Będziemy grali w Europie! Jestem niezwykle dumny z drogi, którą przeszliśmy. To ogromne wydarzenie dla Legii, kibiców, ale i całej Warszawie. Będziemy starać się osiągać jak najlepsze wyniki w rozgrywkach grupowych – zapewnia szkoleniowiec.

– Od początku mieliśmy ogromną motywację. To był bardzo ciężki i twardy mecz. Koniec końców to my byliśmy lepsi. Emocje towarzyszyły nam do końca. Mieliśmy mentalność zwycięzców i oczywiście Kacpra Tobiasza w bramce. Kolejny raz pokazaliśmy, że rzuty karne są dla nas szczęśliwe. Ogromne podziękowania dla naszych kibiców. Fani pokazali niezwykłą energię, która niosła nas w tym meczu – dodał.

Odbudowa drużyny wymaga pasji i ogromnego nakładu pracy. Po poprzednich rozgrywkach wzbogaciliśmy się kilkoma nowymi piłkarzami, ale także pozostawiliśmy najważniejsze ogniwa. Po 14.miesiącach pracy w Legii wypracowaliśmy pewne schematy. Przywróciliśmy Legię na to miejsce, które jest jej należne. Teraz jednak koncentrujemy się na spotkaniu z Widzewem. Naszymi celami były: mistrzostwo Polski, Puchar Polski i awans do europejskich rozgrywek. Krok po kroku realizujemy kolejne cele, a to bardzo ważne. Nasza drużyna jest bardzo zbalansowana i nieprzewidywalna – wyjawia.

Wojskowi w niedzielę podejmą Widzewa Łódź przy Łazienkowskiej (godz. 17:30).  Sekretem jest energia i zgranie całej drużyny. Nie da się tak naprawdę wytrenować dobrze rzutów karnych. Bardzo często to loteria. Dochodzi presja, emocje, zmęczenie. Mamy mało czasu do spotkania z Widzewem. Możemy spodziewać się rotacji w składzie. Jestem jednak pewny, że moi piłkarze będą gotowi na niedzielę i ze wsparciem trybun osiągną dobry wynik – kończy.

źródło: legia.com / 

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.


x