Kosta Runjaić po meczu z Lechem: Ani nie jestem rozczarowany, ani szczęśliwy

legia.com

Szlagier ligowy między Legią Warszawa a Lechem Poznań (0:0) wyraźnie zawiódł. Zwłaszcza w drugiej połowie panował chaos.

Myślę, że w pierwszej połowie pokazaliśmy dobry, dojrzały futbol. Szkoda, że nie strzeliliśmy bramki. W drugiej odsłonie próbowaliśmy, staraliśmy się, ale na dzisiaj to było za mało. Jeden punkt i czyste konto – musimy to zaakceptować. Ani nie jestem rozczarowany, ani szczęśliwy. Przyjmuję ten wynik takim, jaki jest. Włożyliśmy w to spotkanie wiele wysiłku. Lech bardzo dobrze bronił, dzisiaj mocno postawił na defensywę – ocenił Kosta Runjaić.

Szkoleniowiec nie ukrywał pretensji do sędziego Piotra Lasyka, który jego zdaniem często przerywał grę. – Derby często obfitują w wiele walki. Musimy zwrócić uwagę na detale. Lech był bardzo skupiony na defensywę i nie popełniał błędów. Warto odnotować, że w czterech ostatnich meczach nie straciliśmy bramkę. Chcemy dalej utrzymywać ten standard. Wiemy, że pościg punktowy będzie trwał do końca. Chcemy niwelować nasze straty. Ostatnie cztery spotkania pokazały, że przeszliśmy pewien etap jako drużyna i możemy z podniesionymi głowami patrzeć na to, co przed nami – dodał.

– Pamiętajmy, że przegraliśmy ostatnie dwa, domowe mecze w lidze. Brakowało nam szczęścia, byliśmy w tych spotkaniach lepsi, tworzyliśmy więcej sytuacji, a nie zdobyliśmy punktów. Musieliśmy brać poprawkę na wynik. Miałem dobre przeczucia co do piłkarzy, którzy pojawili się dzisiaj w wyjściowej jedenastce. Ten jeden punkt nas nie satysfakcjonuje, ale to kolejny mały krok. Chcemy punktować regularnie i pokazywać nasz styl – zapewnił Runjaić.

źródło: legia.com / 



Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.