John van den Brom: Nie widziałem drużyny chcącej awansować. To mnie boli
Lech Poznań odpadł już w 1/16 finału Fortuna Pucharu Polski po porażce ze Śląskiem Wrocław (1:3). – Nie widziałem drużyny chcącej awansować – mówił John van den Brom.
Artur Rudko nie pokazał, że warto do niego wrócić, a wczoraj mocno golkiper przyczynił się do odpadnięcia z Pucharu Polski. – Minęło trochę czasu, kiedy przegraliśmy ostatni mecz. Sprawdziłem i jeżeli dobrze sprawdziłem, to ostatni mecz przegraliśmy właśnie ze Śląskiem Wrocław. Wygląda na to, że jest to rywal, z którym nie gra nam się dobrze. Odpadamy z Pucharu Polski i to nas boli. Te rozgrywki były dla nas ważne, to też jedna z najkrótszych dróg do możliwości występów w europejskich pucharach – przyznał John van den Brom.
– Pierwszą połowę zagraliśmy dobrze – padł tylko jeden gol dla nas, ale stwarzaliśmy sobie wiele sytuacji. Początek drugiej części był niezły, ale od momentu akcji Gio było coraz gorzej i gorzej. Ostatnie kilkanaście minut to nie był zespół, jaki chciałbym oglądać. Nie widziałem drużyny chcącej awansować. To mnie boli, bo zależało nam na awansie i boli, że nie udało się tego wywalczyć – dodał Holender.
W ataku szansę otrzymał Artur Sobiech, który na gola czeka od grudnia zeszłego roku, gdy wpisał się na listę strzelców z Garbarnią Kraków w krajowym pucharze. – Najważniejsze dla nas było dziś to, żeby przejść do kolejnej rundy, a nam się to niestety nie udało i odpadamy z pucharu Polski. Pierwsza połowa była dla nas dziś zdecydowanie lepsza, trener też to podkreślał w szatni. Szkoda tej mojej sytuacji po strzale głową, gdyby piłka poleciała metr w lewo lub metr w prawo, to padłaby bramka. Dostałem swoją szansę, ale jako drużyna nie zagraliśmy dobrego meczu – stwierdził napastnik Kolejorza.
90'+5 🏁 Niestety odpadamy z Pucharu Polski.
_____#PP | #LPOŚLĄ 1:3 pic.twitter.com/dNpWpYtX9D— Mistrz Polski 🥇 (@LechPoznan) October 19, 2022
źródło: lechpoznan.pl /