Gianluca Vialli nie żyje. Wspaniały piłkarz z Włoch miał 58 lat
Gianluca Vialli zmarł w wieku 58 lat. U Włocha w 2017 roku zdiagnozowano raka trzustki, ale choroba wróciła.
W grudniu zeszłego roku musiał zrezygnować z pracy w prezentacji Italii, by skupić się na swoim zdrowiu. – Gianluca był wspaniałym człowiekiem i pozostawił po sobie pustkę, której nie da się wypełnić – powiedział prezes Włoskiego Związku Piłki Nożnej, Gabriele Gravina.
Vialli zagrał 59 razy dla Włoch, debiutując w 1985 roku. W karierze piłkarskiej reprezentował Cremonese, Sampdorię, Juventus Turyn oraz Chelsea. Był też pierwszym Włochem, który poprowadził angielski zespół w Premier League.
W 1998 roku zastąpił na stanowisku trenera The Blues zwolnionego Ruuda Gullita i zdobył później Puchar Ligi Angielskiej, Puchar Zdobywców Europy, Superpuchar Europy czy Puchar Anglii. Miał też za sobą roczny epizod w Watfordzie.
Ciao Gianluca, non ti dimenticheremo mai 💙 pic.twitter.com/ZnAbs9qDUe
— Nazionale Italiana ⭐️⭐️⭐️⭐️ (@Azzurri) January 6, 2023