Fortuna Puchar Polski: Raków pewnie wygrywa w Niecieczy i melduje się w ćwierćfinale

fot. Bruk Bet Termalica Nieciecza (Twitter)

W meczu 1/8 finału Fortuna Pucharu Polski Bruk Bet Termalica Nieciecza przegrała z Rakowem Częstochowa 0:2. Gole dla zwycięzców strzelili Fabio Sturgeon i Ben Lederman. 

Obie drużyny spotkały się w Pucharze Polski również w poprzedniej edycji. Wtedy była to jednak 1/16 finału Pucharu Polski, a teraz jest 1/8. W tamtym czasie Raków bez większych problemów pokonał Termalicę, która była wtedy pierwszoligowcem, 2:0. Dziś Słonie są już na najwyższym poziomie, więc na papierze powinni mieć większe szanse na korzystny wynik, faworytem nadal byli jednak goście.

Od początku spotkania goście narzucili swoje warunki i już w 7. minucie objęli prowadzenie. Fabio Sturgeon dostał kapitalne podanie do jednego z partnerów, łatwo ograł defensora i bez większych problemów pokonał Łukasza Budziłka. Chwilę później mogło być już 2:0. Patryk Kun łatwo minął wychodzącego bramkarza, ale nie zdołał umieścić futbolówki w pustej bramce gospodarzy. Po upływie kwadransa do głosu zaczęli dochodzić gospodarze. W 17. minucie głową uderzył Muris Mesanovic, ale Kacper Trelowski pewnie chwycił futbolówkę po uderzeniu napastnika. Znacznie bliżej szczęścia był Marcin Wasielewski, który strzelał z woleja po wybiciu z pola karnego i zrobił to bardzo dobrze, lecz jeszcze lepiej interweniował golkiper gości. Niewykorzystane okazje zemściły się na gospodarzach w końcówce pierwszej połowy, gdy prowadzenie Rakowa podwyższył Ben Lederman i tym samym ustalił wynik do przerwy.

Gospodarze nie mieli wyboru i od początku drugiej części rzucili się do ataku. Ten atak był jednak mocno nieprzygotowany i akcje Termalica w większości momentów były rozpaczliwe. Najbliżej szczęścia był Samuel Stefanik, który główkował po dośrodkowaniu z prawej strony, lecz minimalnie chybił. Raków przez większość drugiej połowy głównie się bronił, ale robił to na tyle dobrze, że utrzymał prowadzenie do końca spotkania i pewnie awansował do ćwierćfinału Fortuna Pucharu Polski.

Między obiema drużynami może i nie było widać przepaści, ale Raków był do bólu skuteczny w przeciwieństwie do gospodarzy i pokazał również, że kadrowo stoi lepiej niż Termalica. Dzięki tym czynnikom obrońcy trofeum awansowali do ćwierćfinału i czekają na kolejnego rywala.

01.12.2021, 1/8 finału Fortuna Pucharu Polski, Stadion Piłkarski Nieciecza KS

Bruk Bet Termalica Nieciecza – Raków Częstochowa 0:2 (0:2)

Fabio Sturgeon 7′, Ben Lederman 43′

Bruk Bet: Łukasz Budziłek – Nemanja Tekijaski, Mateusz Grzybek, Artem Putiwcew (Wiktor Biedrzycki 46′), Marcin Wasielewski (Bartłomiej Kukułowicz 46′) – Michal Hubinek (Sebastian Bonecki 88′), Piotr Wlazło, Jakub Pek (Samuel Stefanik 46′) – Martin Zeman (Roman Gergel 66′), Muris Mesanovic, Kacper Śpiewak

Raków: Kacper Trelowski – Giannis Papanikoaou, Tomas Petrasek, Zoran Arsenic – Fran Tudor, Walerian Gwilia, Ben Lederman (Marko Poletanović 66′), Patryk Kun (Jordan Courtney Perkins 87′) – Fabio Sturgeon, Ivi Lopez (Daniel Szelągowski 66′), Vladislavs Gutkovskis (Sebastian Musiolik 75′)

Żółte kartki: Artem Putiwcew

Sędzia: Jarosław Przybył

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.


x