Dariusz Dziekanowski o Lukasie Podolskim: Opowiedział się po stronie tych, którym zależało na dymisji Urbana

Podolski

twitter.com/GornikZabrzeSSA/status/1421417857834004482/photo/3

– Z całym szacunkiem dla osiągnięć Lukasa Podolskiego, ale tylko w krajach trzeciego piłkarskiego świata może się zdarzyć, że piłkarz jednocześnie jest kadrowym w klubie – pisze Dariusz Dziekanowski w felietonie dla “Przeglądu Sportowego”.

Zwolnienie Jana Urbana z Górnika Zabrze w trakcie przygotowań wzbudziło ogromny niesmak. Z legendą klubu nie powinno się żegnać w sposób w jaki zrobiono w Zabrzu. –  Zabolało, ale tłumaczę sobie, że wyrzucili mnie ludzie, którzy nie chcieli ze mną pracować. Nie miałem na to wpływu, nie decydowały wyniki, jednak można było tę kwestię załatwić inaczej – opowiadał trener w “PS”.

– Potwierdził niejako to, o czym mówiło się od początku, że jedną z kluczowych ról odegrał Lukas Podolski. Były reprezentant Niemiec opowiedział się po stronie tych, którym zależało na dymisji Urbana – twierdzi Dziekanowski.

– Z całym szacunkiem dla osiągnięć Lukasa Podolskiego, ale tylko w krajach trzeciego piłkarskiego świata może się zdarzyć, że piłkarz jednocześnie jest kadrowym w klubie. I dziwimy się, że mamy taką, a nie inną pozycję w Europie? Z takimi absurdami dziejącymi się w klubach chcemy aspirować do poprawienia statusu i porównywać się choćby z europejskimi średniakami? – pyta dalej.

Ekspert skomentował przenosiny Arkadiusza Milika do Juventusu. – Jego dotychczasowa kariera jest pełna zakrętów, ale można odnieść wrażenie, że teraz los się do niego uśmiechnął. Kibice są podzieleni w kwestii jego talentu, czy nie są to dla niego za duże buty. Bez wątpienia w skali naszego kraju Milik jest gwiazdą, ale trudno byłoby znaleźć dla niego miejsce nawet w pierwszej dwudziestce najlepszych światowych piłkarzy. Dzięki Juventusowi może wejść na wyższy poziom, udowodnić, że jest niedoceniany – zaznaczył.

źródło: Przegląd Sportowy / 

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.


x