Jerzy Brzęczek / fot. Mikołaj Barbanell

Reprezentacja Polski jutro o godzinie 20:45 zmierzy się na Stadionie Śląskim w Chorzowie z Portugalią w ramach Ligi Narodów. Na przedmeczowej konferencji pojawili się selekcjoner Jerzy Brzęczek oraz Bartosz Bereszyński.

Jerzy Brzęczek: Na tę chwilę najważniejsze jest jutrzejsze spotkanie. Ewentualne personalne decyzje będziemy podejmować po meczu z Portugalią. Z góry ustaliśmy, że między słupkami wystąpi Wojciech Szczęsny i zagramy czwórką w obronie. Jedną z opcji jest wystawienie Bartka Bereszyńskiego na lewej stronie. Ustawienie zespołu poznają wszyscy jednak dopiero jutro. Koncentrujemy się na tych zawodnikach, którzy pojawili się na zgrupowaniu. Portugalia ma wielu wspaniałych piłkarzy. Podchodzimy z szacunkiem do przeciwnika i nastawiamy się, aby wygrać. Zdajemy sobie sprawę z potencjału piłkarzy Portugalii. Patrząc na trójkę naszych napastników (Lewandowski, Piątek, Milik), to są w znakomitej dyspozycji. Najważniejsze jest to, jak zawodnicy będą się rozumieć i jakie będzie ustawienie. Po meczu będziemy mądrzejsi, czy dany wariant, był tym najlepszym. Cieszę się, że Kamil Grosicki zaczął występował w drużynie klubowej. Robert Lewandowski jest bardzo uniwersalnym piłkarzem, w Bayernie często wychodząc z boku boiska i pokazuje się pod grę. Każda opcja jest możliwa.

Bartosz Bereszyński: Wychodzę na boisku, aby pokazać się z najlepszej strony i nie chodzi mi tylko o zabezpieczeni tyłów, ale również o podłączanie się do ofensywy. Szanujemy rywala i dla nas nie ma znaczenia, kto wystąpi na boisku. Skupiamy się na swojej drużynie. Żałuję, że nie będzie Cristiano Ronaldo, ale interesuje nas przede wszystkim nasz kadra. Gramy z aktualnym mistrzem Europy. I fajnie byłoby gdybyśmy zdobyli trzy punkty.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.


x