Boniek: Otoczka tragizmu w mediach nie do końca jest prawdziwa

Boniek

Zbigniew Boniek / fot. Mikołaj Barbanell

– Najważniejsze, by wyciągnąć jakieś konsekwencje, zastanowić się co było dobrego, a co jest do poprawy – powiedział prezes PZPN Zbigniew Boniek w programie Odliczanie do Euro na TVP Sport.

Reprezentacja Polski w słabym stylu zakończyła rywalizację w Lidze Narodów. Najpierw została zdominowana w meczu z Włochami (0:2), by kilka dni później ulec z Holandią (1:2). Choć już w tym drugim meczu biało-czerwoni lepiej się prezentowali, to nadal gra była daleka od oczekiwań kibiców.

Dużo teorii spiskowych powstało szczególnie wokół zachowania Roberta Lewandowskiego. Kapitan reprezentacji po meczu z Włochami musiał się mocno zastanowić, zanim odpowiedział na pytanie dziennikarza o taktykę na to spotkanie.

– Nie widzę żadnego wielkiego podtekstu w tej wypowiedzi. W ogóle tego nie interpretuję, bo słabo zagrał cały zespół razem z Robertem. Jeśli drużyna nie realizowała założeń taktycznych trenera to jest to i sprawa szkoleniowca, i zespołu. To piłkarze są odpowiedzialni za to, co dzieje się na boisku. Nie słyszałem nic, co dałoby mi do myślenia, że jest jakiś kryzys – stwierdził Boniek – Żeby wygrywać mecze, trzeba strzelać gole. Mamy najlepszego napastnika na świecie i powinniśmy się zastanowić, jak grać, żeby mu pomóc? Jeśli chcemy zrobić cokolwiek poważnego, to musimy zacząć wyglądać lepiej w spotkaniach z drużynami, które są mocniejsze od nas. Na pewne tematy trzeba znaleźć odpowiedź, dlatego w najbliższym czasie chciałbym spotkać się z selekcjonerem.

Boniek ocenił także pracę Jerzego Brzęczka w ostatnich miesiącach. Selekcjonerowi mocno się zebrało, jako (zdaniem kibiców) głównemu winowajcy fatalnego stylu Polaków.

– Jestem troszeczkę zaniepokojony. Nie wiem, czy zmiana kogoś na ławce rezerwowych albo trenerskiej jest rozwiązaniem. Muszę się nad wszystkimi sprawami zastanowić. Mamy drużynę, która może dobrze grać w piłkę i z wieloma rywalami wygrać. Brzęczek z meczów o stawkę osiem wygrał, jeden przegrał i jeden zremisował. Jestem zadowolony, że wszystkie cele postawione przed trenerem zostały zrealizowane. Natomiast nie zostały zrealizowane na 5 tylko na 3+  – argumentował Boniek.

Źródło: TVP Sport

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.


x