Adamu nie dał szans Polakom. Młodzieżówka przegrywa z Austrią

Stadion Narodowy

Mikołaj Barbanell (Piłkarski Świat)

Polska kadra U-21 nie poszła za ciosem i niestety przegrała w kolejnym meczu towarzyskim. Katem naszej reprezentacji okazał się Adamu, który już w pierwszej połowie strzelił dublet.

Po bardzo dobrym meczu z Arabią Saudyjską Polacy liczyli, że i z kolejnego meczu uda się wyjść zwycięsko. Niestety Austriacy to reprezentacja znacznie lepsza od poprzednich rywali i już w pierwszej połowie wyszli na dwubramkowe prowadzenie. Najpierw karygodnie zachowała się nasza linia defensywy. Swoją okazję bezlitośnie wykorzystał Junior Adamu, który nie dał Stolarczykowi szans. Nie minęło wiele czasu i już było 2:0. Ponownie to Adamu pokonał polskiego bramkarza. Po rzucie rożnym Austriak dopadł do piłki w polu karnym i mocnym strzałem głową podwyższył prowadzenie swojej drużyny.

Bezzębni

Oprócz problemów w obronie Polacy mieli duży problem w ofensywie. Oprócz dobrej gry Mateusza Bogusza ciężko było wskazać więcej pozytywów w naszych poczynaniach w ataku. Zawsze czegoś brakowało. Albo precyzji, albo koncentracji, co powodowało, że bramkarz rywali nie musiał zbytnio się martwić o swoje czyste konto. Pierwsze groźne sytuacje nasi reprezentanci zaczęli tworzyć w drugiej połowie. Austriacy nieco zwolnili tempo, co rozruszało nieco podopiecznych Stolarczyka. Na skrzydłach zaczął hulać Kamiński, i po jednym kontrataku przeprowadzonym prawym skrzydłem młody zawodnik Lecha mógł mieć asystę. Niestety jego dogrania nie wykorzystał Benedyczak.

Zagrożenie tworzyliśmy jednak tylko po kontrach. W ataku pozycyjnym poza błyskami Bogusza ciężko było wykreować sensowną akcję. Austriacy mądrze nie pozwalali naszym się rozruszać i przyniosło to oczekiwany efekt. Czyste konto i pewne zwycięstwo Austrii nie wzięło się znikąd i trener Stolarczyk po tym meczu musi wiele rzeczy poprawić, jeśli mamy się liczyć w europejskiej piłce młodzieżowej.

29.03.2021 r., mecz towarzyski

Austria – Polska 2:0 (2:0)

Adamu 19′, 22′

 

 

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.


x