Zapraszamy na krótką zapowiedź najciekawszych spotkań XXV kolejki Lotto Ekstraklasy.

Śląsk Wrocław – Jagiellonia Białystok, piątek 20.30

Nieobliczalni gospodarze kontra zagubieni goście

W piątkowy wieczór kibice Śląska chcieliby zobaczyć tą lepszą twarz swojego zespołu. Sinusoida jaką swoim fanom fundują zawodnicy wrocławskiego zespołu nie jest dobra dla nikogo. Patrząc na to jak wyglądały poprzednie mecze, łatwo dojść do wniosku, że tym razem Śląsk powinien wygrać. Jednak przewidywanie wyników nie jest prostym zadaniem, zwłaszcza w polskiej lidze. Za podopiecznymi czeskiego szkoleniowca Vitezlava Lavicki przemawia fakt własnego boiska i to, że wygrali u siebie oba spotkania bez straty gola.

Zawodnicy Ireneusza Mamrota nie do końca zadowalają swoich kibiców. I to pomimo tego, że przegrali tylko jedno spotkanie na wiosnę. W tygodniu w środowisku piłkarskim pojawiła się plotka, jakoby Ireneusz Mamrot miał zostać zwolniony z funkcji trenera Jagielloni. Sama plotka jak szybko się pojawiła, tak szybko została zdementowana przez prezesa Cezarego Kuleszę. Jednak jak uczy nas życie w każdej plotce jest ziarno prawdy, a uspokić atmosferę mogłoby tylko pewne zwycięstwo zawodników z Podlasia.

Nasz typ: X

Arka Gdynia – Legia Warszawa, sobota 20.30

Arka na mieliźnie. Mistrzowie bez wyrazu

Rok 2019 jest dla kibiców Arki niekończącym się koszmarem. Cztery mecze, cztery porażki. Brak stylu, brak pomysłu i brak widoków na poprawę wyników i wyjście z kryzysu. Do meczu z warszawianami “Arkowcy” przystąpią jak do pojedynku ostatniej szansy. Ewentualna piąta porażka z rzędu będzie chyba definitywnie gwoździem do trumny trenera Zbigniewa Smółki. Jedyną nadzieją dla kibiców nadmorskiego klubu może być fakt, że LOTTO Ekstraklasa jest ligą bardzo nieprzewidywalną i czasem po słabszym okresie drużyny potrafią zagrać nadspodziewanie dobrze.

Wydaję się, że obrońcy mistrzowskiego tytułu jak do tej pory nie znaleźli odpowiedniego rytmu. Legioniści mimo dwóch wygranych na wiosnę 2019 r. są krytykowani za to jak prezentują się podczas spotkań. Portugalski trener Ricardo Sa Pinto przyzwyczaił wszystkich do tego, że problemów szuka wszędzie tylko nie u siebie. Krytykował sędziów, murawę na stadionach, VAR, a nawet swoich rywali za to, że wygrali mecz z Legią. W tym wszystkim wydaje się być najmniej skupiony na swoim zespole. A w grze Legii jest bardzo dużo do poprawy. Dla kibica klubu z Warszawy zwycięstwa ze słabą Wisłą Płock i jeszcze słabszą Miedzią Legnica to nie szczyt marzeń. Niemniej w sobotnim spotkaniu to piłkarze Mistrza Polski będą faworytami. Mają w składzie więcej jakości, która w ostatecznym rozrachunku może przechylić szalę zwycięstwa na korzyść gości z Warszawy. W przypadku niepowodzenia po raz kolejny możemy być świadkami cyrku ze strony portugalskiego szkoleniowca.

Nasz typ: 2

Pogoń Szczecin – Zagłębie Lubin, niedziela 15.30

Godnie pożegnać “Papricane”

Niedzielne spotkanie nie będzie dla kibiców ze Szczecina kolejnym zwykłym spotkaniem  w ramach LOTTO Ekstraklasy. Podczas meczu z Zagłębiem komplet publiczności pożegna słynną szczecińską “Papricane”. W niedługim czasie stadion Pogoni nabierze nowoczesnego kształtu i będzie pisał swoją historię na nowo. Zawodnicy “Portowców” już teraz grają tak, jakby przyszło im prezentować się na świeżym i pachącym stadionie. Podopieczni Kosty Runjaicia, który podpisał ze szczecińskim klubem nowy kontrakt zdobyli co prawda 7 punktów w czterech meczach, ale dużo bardziej są chwaleni za styl gry. Pogoń chcę się oglądać, a to dla fanów ze stadionu im. Floriana Krygiera najważniejsze. Ciężka praca pod okiem niemieckiego szkoleniowca przynosi efekty i samą Pogoń coraz odważniej wymienia się w gronie kandydatów do zajęcia miejsca premiowanego grą w eliminacji Ligi Europy.

Na drugim biegunie są zawodnicy Zagłębia Lubin. Mimo tego, że zdobyli oni więcej punktów od piłkarzy Pogoni, to w tym momencie sezony dla nich najważniejszy jest awans do górnej ósemki. Piłkarze z Dolnego Śląska potrafią zagrać bardzo dobre spotkanie (mecze z Lechem i Miedzią), ale niestety dla samych siebie zdarzają się im słabe zawody (ze Śląskiem). W poprzedniej kolejce wygrali na własnym stadionie z liderującą Lechią Gdańsk. Samo spotkanie nie stało na najwyższym poziomie, ale liczą się zdobyte punkty. Jeśli piłkarze Zagłębia zagrają tak jak w pierwszych dwóch spotkaniach tego roku, to możemy być świadkami bardzo ciekawego widowiska.

Nasz typ: 1

Pozostałe mecze:

Górnik Zabrze – Piast Gliwice, piątek 18.00 Nasz typ: 2

Cracovia Zagłębie Sosnowiec, sobota 15.30 Nasz typ: 1

Korona Kielce – Wisła Kraków, sobota 18.00 Nasz typ: 1

Miedź Legnica – Lech Poznań, niedziela 18.00 Nasz typ: 2

Lechia Gdańsk – Wisła Płock, poniedziałek 18.00 Nasz typ: 1

 

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.


x