Zbigniew Boniek: Zaufanie ludzi piłki zostało mocno nadszarpnięte

Boniek

Zbigniew Boniek / fot. Mikołaj Barbanell

Jak grom z jasnego nieba spadła na nas wiadomość o utworzeniu Superligi. Zbigniew Boniek, który wziął udział na poniedziałkowym posiedzeniu komitetu wykonawczego UEFA, opowiedział Tomaszowi Włodarczykowi między innymi o tym, jak oficjele europejskiego futbolu zareagowali na wieść o nowej lidze. 

Superliga stała się faktem. 12 klubów zdecydowało się założyć własną ligę, na własnych zasadach. Pomimo tego, że posiedzenie komitetu wykonawczego UEFA było zaplanowane z powodu zatwierdzenia nowego formatu Ligi Mistrzów, Ligi Europy i Ligi Konferencji, nie obyło się bez debaty o wywołującym skrajne emocje tworze – Dziś podczas Komitetu Wykonawczego trwała dyskusja. Jutro jest Kongres. Nie ukrywajmy, szykuje się III wojna światowa. Tym razem w futbolu. Nie wiadomo, jak mocno każdy wyjdzie z tego poraniony. Bomba atomowa już wybuchła. Zaufanie ludzi piłki zostało mocno nadszarpnięte i trudno będzie odbudować dobry klimat.

Prezes Polskiego Związku Piłki Nożnej zaznaczył, że żadne poważne kroki nie zostały jeszcze podjęte, a na ten moment można jedynie domyślać się co dalej – Nie chcę i nie mogę mówić o ewentualnych sankcjach czy decyzjach. Trzeba być bardzo ostrożnym i przeanalizować sprawę. Spodziewam się jednak, że stanowisko UEFA będzie nieugięte wobec klubów, które postanowiły stworzyć własne rozgrywki. Może być tak, że założyciele zostaną w nich sami. Bez możliwości gry w lidze, pucharach, zostaną pozbawieni możliwości robienia transferów z klubami w jurysdykcji UEFA i FIFA, a piłkarze nie będą mogli występować w rozgrywkach międzynarodowych. Jeszcze raz podkreślę, że żadne decyzje nie zapadły, bo wszystko trzeba zbadać także pod kątem prawnym. Być może do głosu dojdą także politycy. Zwłaszcza Komisja Europejska.

Być może jutro na Kongresie zapadnie decyzja, aby do wszystkich lig wpisać konieczność podporządkowania się wytycznym UEFA – zobligowaniu się do występowaniu pod jej jurysdykcją, co do tej pory było niepodważalne i nie wymagało takiej formalizacji.

Nie wszystko da się kupić

Były piłkarz między innymi Juventusu podzielił się swoim zdaniem na temat nowo powstałej ligi. Jak większość kibiców i działaczy, potępia ten pomysł i jest w szoku, że w ogóle powstała taka inicjatywa – Byłem w szoku i jestem absolutnie przeciwny, bo sam brałem udział w innych rozgrywkach – oznajmił prezes –
Dla mnie zawsze liczyła się sama idea i piękno futbolu, ale to były inne czasy. W Superlidze de facto sport sam w sobie schodzi na drugi plan. Kasa jest zagwarantowana z góry. Bawimy się we własnym sosie. Nikt nie może nam zagrozić. To dla mnie bubel. Błyskotka bez wartości. Pieniądze są ważne, ale nie wszystko da się kupić.

Nowy format rozgrywek

Dyskusja nie dotyczyła tylko szokującej wiadomości. Posiedzenie zostało zwołane po to aby zatwierdzić nowy format rozgrywek. Tym samym dowiedzieliśmy się, że w każdych rozgrywkach tj. Lidze Mistrzów, Lidze Europy i Lidze Konferencji wystąpi po 36 drużyn. W tej pierwszej kluby rozegrają 10 meczów w grupie, w LE – 8 meczów grupowych, zaś w nowych rozgrywkach UEFY – 6 spotkań – Osiem pierwszych miejsc uzyskuje awans do fazy pucharowej, a kolejnych szesnaście walczy w dodatkowej rundzie o awans do 1/8 finału – poinformował Boniek

Źródło: meczyki.pl 

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.