Zapowiedź 32. kolejki Ekstraklasy: Podwójne starcie Krakowa z Trójmiastem

Krzysztof Drobnik (Piłkarski Świat)

Przed nami 32. kolejka LOTTO Ekstraklasy. W nadchodzący weekend czeka nas kilka niezwykle ważnych spotkań, które mogą mieć duże znaczenie w walce o europejskie puchary i grze o utrzymanie się w najwyższej klasie rozgrywkowej. Najciekawiej będzie w Krakowie, gdzie Wisła i Cracovia podejmować będą gości z Trójmiasta.

Wisła Kraków – Lechia Gdańsk – sobota 20:30 – HIT KOLEJKI

Najciekawszym spotkaniem 32. rundy wydaje się być mecz Wisły z Lechią. Po statusie “meczu przyjaźni”  pozostały już tylko wspomnienia, ale atmosfera na trybunach nie powinna zawieść, oba kluby mają bowiem o co grać. Dla Białej Gwiazdy jutrzejszy mecz jest ostatnim dzwonkiem do włączenia się w walkę o Europejskie Puchary.

Sytuację Wiślaków skomplikowało sensacyjne zwycięstwo Arki w finale Pucharu Polski. Aby zagrać w eliminacjach do LE, trzeba teraz zająć nie czwarte, a trzecie miejsce. Wisła traci do wyprzedzających ją Legii i Lechii siedem oczek, i jeżeli w sobotę nie wygra, będzie mogła na dobre pożegnać się z marzeniami o Europie. Krakowianie są jednak mocni, co pokazali remisując w Warszawie z faworyzowaną Legią.

Z triumfu Arki nie jest zadowolony także Gdańsk. Nie tylko ze względu na tradycyjną rywalizację trójmiejskich klubów, ale głównie przez sytuację związaną z europejskimi pucharami, o której wspomniałem wyżej. Lechia spokojnie mogła zająć miejsce w czwórce osiągając korzystne rezultaty na własnym stadionie. Do wdarcia się na podium najprawdopodobniej konieczne będą punkty zdobywane na wyjeździe, a Biało-Zielonym poza Energa Areną delikatnie mówiąc nie idzie najlepiej. Lepszej okazji na wyjazdowe zwycięstwo, niż wycieczka do Małopolski, w tym sezonie już nie będzie. Z remisu w jutrzejszym spotkaniu zadowolona nie będzie żadna z ekip.

Pogoń Szczecin – Legia Warszawa – niedziela 18:00

Legioniści w ostatnich tygodniach nie powalają swoją grą. Z całą pewnością nie wyglądają jak drużyna walcząca o mistrzostwo, a już w niedzielę czeka ich ciężki wyjazd do Szczecina.

Dla Legii końcówka obecnego sezonu, to o wiele więcej niż walka o tytuł mistrza Polski. Jak dowiedzieliśmy się z wywiadu udzielonego przez Dariusza Mioduskiego, Wojskowi zmuszeni będą do sprzedania swoich największych gwiazd. Bez wpływów z Ligi Mistrzów, na Łazienkowskiej nie dadzą rady uzupełnić składu zawodnikami podobnej klasy co Pazdan czy Odjdja. W Szczecinie zwycięstwo będzie po prostu jedyną opcją, w przeciwnym razie strata do liderującej Jagiellonii (zagra dziś z najsłabszą w grupie Koroną) może okazać się nie do odrobienia.

A przecież Pogoń to nie byle popychadło. Na stadionie Floriana Krygiera spisują się ostatnio rewelacyjnie, a ofensywa napędzana przez Delewa i Gyurcsó stała się postrachem najlepszych obrońców w lidze. Nadzieja Legii na łatwe spotkanie leży w fakcie, że Pogoń tak naprawdę nie gra już o nic. Możliwe więc, że Portowcy podejdą do spotkania z nieco osłabioną koncentracją.

Cracovia – Arka Gdynia – poniedziałek 18:00

Trzeci z hitów najbliższej kolejki, podobnie jak starcie Wisły z Lechią, będzie miał miejsce w stolicy Małopolski. Cracovia podejmować będzie Arkę, w meczu kluczowym w kontekście walki o utrzymanie. Abstrahując od wygranego przez Arkowców finału Pucharu Polski, w Krakowie spotkają się dwa zespoły grające na wiosnę chyba najbardziej bezbarwny futbol w lidze. Obie ekipy mają obecnie po 17 oczek, i przegrany najprawdopodobniej wyląduje w strefie spadkowej.

Arka jest chyba w nieco lepszej sytuacji. Wydaje się, że nowe życie zespołowi z Gdyni dał trener Leszek Ojrzyński. W ostatnich miesiącach Arce zarzucało się głównie brak energii i zaangażowania w grę. Od kiedy na ławce zasiadł nowy szkoleniowiec, Żółto-Niebiescy grają z dużo większym zapałem. Ważniejsza od zaangażowania jest jednak dyscyplina taktyczna w obronie, z którą pod wodzą Nicińskiego było w Gdyni bardzo słabo.

Poprawa stylu gry nie zmienia jednak faktu, że Arka w lidze nie wygrała od lutego. Bez zwycięstw o utrzymaniu się w Ekstraklasie można tylko pomarzyć, starcie z bezpośrednim sąsiadem w tabeli będzie więc ważniejszym testem dla Arki Ojrzyńskiego, niż którekolwiek z poprzednich spotkań.

Pozostałe mecze 32. kolejki LOTTO Ekstraklasy:

Ruch Chorzów – Zagłębie Lubin – piątek 18:00
Korona Kielce – Jagiellonia Białystok – piątek 20:30
Piast Gliwice – Śląsk Wrocław – sobota 15:30
Górnik Łęczna – Wisła Płock – sobota 18:00
Bruk-Bet Nieciecza – Lech Poznań – niedziela 15:30

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.


x