Zamieszanie wokół biletów na EURO 2016
PZPN musi tłumaczyć się ze sprzecznych komunikatów dotyczących przywilejów dla posiadaczy Karty Kibica.
“Jednocześnie informujemy, że w procesie sprzedaży biletów na mecze EURO 2016, posiadacze wydawanej przez Alior Bank Karty Kibica nie są uprawnieni do nabywania biletów w pierwszej kolejności i w tym przypadku posiadanie karty nie gwarantuje żadnych przywilejów“ – taki był pierwszy komunikat PZPN z 28 października.
Jednak tuż po losowaniu związek wystosował kolejną informację, która zdenerwowała kibiców.
“Polski Związek Piłki Nożnej jednocześnie informuje, że szanse zakupu biletów na mecze reprezentacji Polski w turnieju EURO 2016 w pierwszej kolejności otrzymają osoby, które na 12 grudnia 2015 roku były i są posiadaczami Karty Kibica. W tym przypadku przydział biletów zostanie dokonany na podstawie numerów PESEL posiadaczy Karty Kibica”
Rzecznik PZPN Jakub Kwiatkowski w rozmowie z “Przeglądem Sportowym” zasugerował, że do nieporozumienia doszło przez UEFA, które stwierdziło iż skoro w tak wielu krajach istnieją Kluby Kibice Reprezentacji, to powinni mieć przywileje przy zakupie biletów. W każdym razie ludzie zostali wprowadzeni przez PZPN w błąd, bo gdyby wcześniej zostaliby poinformowani o tym, to zapewne wcześniej wielu wyrobiłoby karty na czas.