Yuri Ribeiro: Mamy odpowiednią jakość w zespole. Czujemy presję, ale ona napędza nas do pracy

Ribeiro

twitter.com/Yuri_oribeiro/status/1465052876405940224/photo/2

Yuri Ribeiro wierzy, że presja jest częścią gry w Legii Warszawa. W rozmowie z przedstawicielami mediów po starciu z Koroną Kielce, podkreślił także przekonanie o odpowiedniej jakości w warszawskiej drużynie.

Wczoraj klub mieszczący się przy ulicy Łazienkowskiej do końcowego gwizdka sędziego musiał drżeć o wynik. Po 47. minutach spotkania drużyna ze stolicy prowadziła 3-0, jednak nieustępliwość przyjezdnych sprawiła, że w 79. minucie rezultat na tablicy świetlnej został zmieniony na 3-2 za sprawą Shikavki. Ostatecznie trzy punkty zostały na Łazienkowskiej.

Po spotkaniu z Koroną Kielce, Yuri Ribeiro wyraził swoją opinię podczas konferencji prasowej: – Graliśmy dobrze, szczególnie w pierwszej połowie. Myślę, że powinniśmy wtedy strzelić więcej goli. Najważniejsze są jednak trzy punkty zdobyte po tak długiej przerwie – podkreślił.

– Piłka nożna to gra błędów. Dzisiaj straciliśmy dwie bramki, ale musimy patrzeć w przyszłość i pracować nad tym, aby ta sytuacja się nie powtórzyła – dodał, że zawodnicy wyciągną wnioski ze spotkania.

Ribeiro wypowiedział się także na temat swojej nowej roli w zespole. Do tej pory jego nominalną pozycją była gra na lewej obronie. Jednak, w obliczu kontuzji w Warszawie, a także przegranej rywalizacji z Filipem Mladenoviciem, trener zdecydował się wystawić Portugalczyka w roli środkowego obrońcy: – Bardzo dobrze czuję się w ustawieniu z trójką obrońców. Myślę, że na tej pozycji mogę pomóc drużynie. Czuję się bardzo dobrze fizycznie. Jestem szybki, agresywny, to na pewno cechy, które powinien mieć środkowy obrońca. Nieważne jednak jaka pozycja. Zawsze będę chciał pomagać drużynie. Środek obrony, lewa i prawa strona defensywy, a nawet linia pomocy – wszystko po to, aby Legia wygrała – zaznaczył.

26-latek jest świadomy ogromnej presji towarzyszącej Legii w bieżącym sezonie, jednocześnie podkreśla ciągłą walkę o jak najlepsze miejsce: – Będziemy walczyć do końca o najwyższe cele. Mamy odpowiednią jakość w zespole. Czujemy presję, ale ona napędza nas do pracy. Jeżeli jesteś w Legii, to musisz sobie z taką presją radzić – zakończył.

 

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.