T-Mobile Ekstraklasa: Widzewska ofensywa transferowa

We wtorek Komisja ds. Licencji Klubowych PZPN pozytywnie rozpatrzyła odwołanie Widzewa Łódź od zakazu transferowego nałożonego w maju ubiegłego roku. Dzięki temu Widzew może się wzmocnić przed rundą wiosenną. Zarząd łódzkiego klubu postanowił wykorzystać okazję i w ciągu pięciu dni zakontraktował kilku piłkarzy.

 

Pierwszym z nowych nabytków Widzewa został Marcin Kikut. 30-letni obrońca został zatrudniony jeszcze przed zdjęciem zakazu transferowego. Były piłkarz Lecha Poznań przez ostatnie pół roku pozostawał bez pracy. W końcu znalazł pracodawcę. Być może na tym transferze skorzysta nie tylko Widzew, ale również Kikut, który ma zamiar odbudować swoją pozycję w polskiej ekstraklasie.

Podobnie sprawa wygląda z Markiem Wasilukiem. Wysoki środkowy obrońca kilka dni po tym jak rozwiązał kontrakt z Cracovią, stał się piłkarzem Widzewa. Warto wspomnieć, że Wasiluk już pół roku temu miał ofertę z Łodzi. Wtedy jednak postanowił przenieść się do Krakowa, gdzie w ciągu całej rundy nie zagrał ani minuty w pierwszej drużynie Pasów.

Kolejne wzmocnienie to Yani Urdinov. Jest on oczywiście obrońcą. Może występować na lewej stronie oraz w środku defensywy. 22-letni piłkarz ma za sobą występy m.in. w FK Željezničar Sarajewo, FK Ekranas, czy FK Rabotnicki.

Wygląda na to, że działacze ostatniej drużyny T-ME nie spoczęli na laurach. W dzisiejszym sparingu z Puszczą Niepołomice wystąpią również dwaj testowani piłkarze – Joni Aho oraz Xhevdet Gela. Ponadto w najbliższych dniach spodziewany jest przylot australijskiego bramkarza, który gra na co dzień w lidze portugalskiej.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.


x