Victor Font o Joanie Laporcie: Brakuje mu planu działania

Laporta

fcbarcelona.com

Wczoraj Victor Font zorganizował konferencję prasową, na której podzielił się swoimi spostrzeżeniami na temat pracy zarządu Joana Laporty w ostatnich miesiącach.

Victor Font startował w ostatnich wyborach na prezesa Barcelony, które przegrał z Joanem Laportą. Hiszpan po kilku miesiącach ocenił pracę swojego konkurenta i podzielił się swoimi spostrzeżeniami.

  Zawsze wspominałem, że stabilność instytucjonalna jest kluczowa. Szczególnie w przypadku takiego klubu, jakim jest FC Barcelona. Laporta zdecydowanie wygrał ostanie wybory. Trzeba być gotowym i otwartym do współpracy. Powtarzałem, że przychodzenie do klubu bez planu jest jak próba wymiany silnika w samolocie podczas lotu – rozpoczął Font.

  Mieliśmy plan na 100 pierwszych dni! Obecny zarząd zanotował stratę na poziomie blisko 500 milionów euro, my odnotowalibyśmy mniej niż 200. Zarządowi Laporty brakuje planu – dodał.

–  Nie mam pojęcia w jaki sposób prowadzone są negocjacje. Do rozmów potrzeba wielkiego talentu. Jak już wspomniałem, mieliśmy plan na pierwsze sto dni. Nie zwiększylibyśmy zadłużenia, a Leo chciał zostać w Barcelonie. Jestem przekonany, że tak by się stało. Myślę, że Lewandowski trafi do Barcy. Zarządzanie klubem bez planu działało w 2003, 2010 i 2015, jednak teraz nie jest tak samo – zaznaczył.

KOLEJNA OFERTA ZA LEWNADOWSKIEGO

–  Sytuacja z Dembele jest inna. Można porównywać go do Neymara. Każdy transfer składa się z trzech czynników – sportowy, instytucjonalny i finansowy. To eliminowało powrót Neymara. Z Dembele jest tak samo. Powiedzielibyśmy mu, że ze względu na jego nikły poziom zaangażowania nie możemy przedłużyć kontraktu – podkreślił.

–  Nasze wizje są całkowicie odmienne. Barca to nie jest firma! Brakuje jej profesjonalizacji. Zatrudnienie Xaviego to najlepsza z decyzji, ale plan to nie nazwisko. Wszystkie elementy powinny do siebie pasować – zwrócił uwagę.

–  Przedłużenie kontraktu z Gavim trwa za długo. On jest ważny dla klubu i chce tu zostać. Jeśli chodzi o Frenkiego de Jonga trudno wyrażać opinię z zewnątrz. Powinni o tym decydować Xavi, Jordi i Mateu. Nie wiem na ile jest on priorytetowy – dodał.

–  Często rozmawiam z Xavim, niekoniecznie na tematy związane z drużyną. On jest wielkim optymistą, większym od Laporty. Uważam, że Barca jest w najlepszych możliwych rękach. Wszyscy musimy mu pomóc – zaapelował.

–  Xavi chce mieć jak najlepszy zespół. Czy ściągnięcie Kounde, Bernardo i Lewandowskiego jest możliwe? Wyjaśnić czy to realne może jedynie ten, kto rządzi. Jeśli wszystko zostanie zrobione dobrze, to przyszłość będzie wspaniała. Martwi mnie jednak to, że ma klarownych planów. To bardzo ryzykowne – zakończył.

tłumaczenie: FCBarca.com

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.


x