Stokowiec: Peszko otrzymał ode mnie kredyt zaufania

Mikołaj Barbanell (Piłkarski Świat)

W 12. kolejce Lotto Ekstraklasy Lechia Gdańsk zmierzy się na wyjeździe z Piastem Gliwice. Najwięcej emocji przed piątkowym pojedynkiem wywołało odsunięcie Sławomira Peszki od pierwszej drużyny biało-zielonych.

Piotr Stokowiec: Na początek chciałbym uciąć plotki. To prawda, Sławomir Peszko został odsunięty od pierwszego zespołu, a powodem było nieodpowiednie zachowanie na jednym z treningów. Przychodząc w marcu do Lechii i postawiono przede mną kilka celów np. utrzymanie w lidze, ale też indywidualne, a takim celem był wyjazd Peszki na mundial. Cieszyłem się, iż ten cel został zrealizowany.

Trudną sytuacją był mecz z Jagiellonią ,po której Sławomir Peszko został zawieszony. Otrzymał ode mnie kredyt zaufania. Oczekiwałem, że w zamian w zawodniku dokona się zmiana. Ostatnie wydarzenia pokazały, że sprawy nie odą w odpowiednim kierunku. Po to jestem, by dokonywać wyborów. Drużyna musi funkcjonować na zasadach. Koncentrujemy się teraz na spotkaniu z Piastem Gliwice.

Nie jest rolą szkoleniowca rozwiązywania kontraktu, a co będzie dalej i żadnej sprawy nie zamykam. Prezes posiada odpowiednie narzędzia do rozwiązania całego konflikty.

W czasie przerwy reprezentacyjnej siedmiu zawodników wyjechało do kadr młodzieżowych. Poświeciliśmy czas na odbudowanie motoryczne. Sprawdziliśmy się w meczu towarzyskim. Przećwiczyliśmy kwestię gry dwójki napastników. Czeka nas trudny, twardy pojedynek, bo takim zespołem jest Piast Gliwice. Zapowiada się ciekawe widowisko.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.