Smuda: Nieważne kogo by Kulesza nie wziął, to będzie miał bardzo trudne zadanie

Franciszek Smuda / fot. Mikołaj Barbanell (Piłkarski Świat)

Franciszek Smuda skomentował dezercję Paulo Sousy w “Interii”. – Będzie mu wypominana już zawsze i to zadziała na jego niekorzyść – uważa.

Na niekorzyść może wpłynąć fakt, że Portugalczyk opuści reprezentację Polski przed kluczowym starciem z Rosją w barażach o awans na mundial w Katarze. Aczkolwiek nikt nie wyobraża sobie współpracy z Sousą, po tym jak wysłał wiadomość do Cezarego Kuleszy z prośbą o rezygnacji za porozumieniem stron.

– Jeżeli jest trenerem z tzw. jajami, to on nigdy nie przedłoży pracy w zespole ligowym nad prowadzeniem reprezentacji. Trenowanie reprezentacji kraju to dla trenera zawsze największy zaszczyt – sądzi były reprezentant Polski w “Interii”.

– Paulo Sousa nie zdaje sobie z tego sprawy, że nie zwojował z naszą kadrą za wiele i naprawdę przez to, że teraz daje dyla, to jemu się CV na pewno nie poprawi. Z pewnością ta dezercja będzie mu wypominana już zawsze i to zadziała na jego niekorzyść – dodaje.

Wierzy jednak, że sprawę można jeszcze odkręcić. – Dlatego on powinien pokazać charakter i wypić piwo, którego naważył i poprowadzić reprezentację przynajmniej do końca barażów. Jeśli nie Sousa, to nieważne kogo by Kulesza nie wziął, to będzie miał bardzo trudne zadanie – podsumowuje.

źródło: interia.pl /

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.