Sevela: Poznaniacy grają najpiękniejszą piłkę w ekstraklasie

lechpoznan.pl/fot. Przemysław Szyszka

Lech Poznań zdołał odrobić straty z pierwszej połowy i zgarnął jeden punkt z Zagłębiem Lubin. – Myślę, że poznaniacy grają najpiękniejszą piłkę w ekstraklasie, więc przyjmujemy taki rezultat – zaskoczył swoimi słowami Martin Sevela.

– Myślę, że to był fajny mecz do oglądania. Szkoda, że nie było kibiców, ale mam nadzieję, że ci przed telewizorami byli usatysfakcjonowani. Pierwsza połowa była słabsza w naszym wykonaniu, nie potrafiliśmy połapać zawodników Zagłębia, dostaliśmy w trudnych momentach dwa karne przeciwko nami – powiedział Dariusz Żuraw. Szkoleniowiec został wyrzucony z ławki rezerwowych po czerwonej kartce, za podważanie decyzji arbitra.

– Druga część spotkania pokazała, że ten zespół potrafi grać w piłkę. Gratuluję chłopakom, bo walczyli do samego końca o zwycięstwo. Trzech punktów nie udało się jednak zdobyć. Uważam, że to mogłoby być za dużo, ale patrząc na statystyki, tych sytuacji i posiadania futbolówki mieliśmy więcej. Remis musimy przyjąć i go szanować – dodał.

– To był trudny mecz, biegaliśmy długi czas bez piłki, przeciwnik wykazał jakość, o czym wiedzieliśmy już przed spotkaniem. Pierwsza połowa była dobra w naszym wykonaniu, strzeliliśmy trzy gole, wyglądaliśmy bardzo dobrze. Po zmianie stron skoncentrowaliśmy się na defensywie i kontratakach – ocenił z kolei Martin Sevela.

Trener “Miedziowych” posłał w kierunku rywala wiele dobrych słów, ale postawa “Kolejorza” była daleka od oczekiwań. – Lech ma bardzo dobrych piłkarzy, którzy pokazali jakość. Jeden punkt jest dobry dla nas. Chcieliśmy wygrać, ale musimy zaakceptować ten wynik. Myślę, że poznaniacy grają najpiękniejszą piłkę w ekstraklasie, więc przyjmujemy taki rezultat – zakończył.

źródło: lechpoznan.pl / własne

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.


x